Czasami zawodnik podczas meczu piłkarskiego potrafi po prostu… oszaleć. Tak właśnie było w przypadku Moise Keana. Napastnik Juventusu spędził na boisku niecałą minutę, kopnął rywala i został odesłany do szatni.
Na zakończenie weekendu z Serie A turyńczycy zmierzyli się na wyjeździe z Romą. Spotkanie długo było zamknięte, ale na początku drugiej połowy pięknym golem z dystansu otworzył je Gianluca Mancini. Włoski obrońca Giallorossich był jednym z głównych aktorów także akcji rozegranej w samej końcówce.
W 89. minucie trener Massimiliano Allegri usiłował gonić wynik wszelkimi sposobami i posłał do gry rezerwowego napastnika – Moise Keana. Włoch wytrzymał jednak na boisku… 40 sekund. W starciu z Mancinim kompletnie nie utrzymał nerwów na wodzy i brutalnie kopnął swojego przeciwnika, co oczywiście poskutkowało bezpośrednią czerwoną kartką.
�� „ZWARIOWAŁ MOISE KEAN!” ��
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 5, 2023
�� Puściły nerwy zawodnikowi Juventusu FC! �� To była kompletnie bezsensowna czerwona kartka w samej końcówce meczu z AS Romą. #włoskarobota���� pic.twitter.com/hHDxLr5ODe