AC Milan zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. O losach awansu zadecydowała bramka Brahima Diaza zdobyta na San Siro. W rewanżu gole nie padły i dzięki temu to Rossoneri mogli cieszyć się z przejścia do kolejnego etapu rozgrywek.
Przed meczem:
W lepszy sytuacji był Milan, który wygrał pierwsze spotkanie 1:0 po trafieniu Brahima Diaza. Jego ostatnia potyczka z Tottenhamem w Londynie zakończyła się bezbramkowym remisem. Od tego czasu minęło jednak 12 lat. Środowe starcie rozpoczęło się z 10-minutowym opóźnieniem.
Ważne akcje:
19' Niezła sytuacja dla Milanu. Messias dostał piłkę w polu karnym, oddał strzał, ale fatalnie chybił.
37' Celne uderzenie Harry'ego Kane'a. Na drodze jednak stanął jeden z obrońców i po rykoszecie piłka opuściła boisko.
51' Blisko bramki dla Milanu! Diaz przedarł się w polu karnym i oddał strzał. Broni jednak Forster.
64' Dobra akcja Tottenhamu! Hojbjerg zrehabilitował się za nieudany strzał z rzutu wolnego, przedarł się w pole karne i postraszył Maignana.
78' Druga żółta i w efekcie czerwona kartka dla Cristiana Romero za faul na Theo Hernandezie! Brutalne wejście i bardzo dobra decyzja arbitra.
93' Harry Kane strzela głową po dograniu z rzutu wolnego i kapitalne broni Maignan. Później rusza z kontrą Milan i kończy ją strzałem Origiego w słupek!
Przebieg meczu:
To było zdecydowanie spotkanie z gatunku tych dla koneserów. Na boisku nie działo się niemal nic. W pierwszej połowie pojedyncze strzały, ale bez większych konkretów. Milan imponował skuteczną defensywą, wyłączając z gry Kane'a, a później wprowadzonego z ławki Richarlisona. Mimo gry w "10" Tottenham mógł doprowadzić do dogrywki w samej końcówce, ale strzał Kane'a świetnie wybronił Maignan.
Co dalej?
Milan nawiązuje do dawnych czasów i awansuje do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Stefano Pioli, po zdobyciu mistrzostwa Włoch w zeszłym sezonie, teraz podbija europejską scenę. Rywala w walce o półfinał jego zespół pozna 17 marca w trakcie losowania w Nyonie.