Liga Konferencji Europy. Kapitan Djurgarden zakpił z Jespera Karlstroema. "Mój Boże"

Gracz Djurgarden zachwycony atmosferą. "Słabo słyszę"

Czytaj też

Gracz Djurgarden zachwycony atmosferą. "Słabo słyszę"

Były i obecny kapitan ekipy ze Sztokholmu toczyli zacięty bój przez całe spotkanie. Po jednym ze starć gracz Lecha padł na murawę i długo się z niej nie podnosił. To rozwścieczyło Erikssona, który opowiedział o wszystkim w pomeczowej rozmowie z dziennikarką "Aftonbladet".

– Zapytajcie go (Karlstroema – przyp. red.) o tę sytuację... – odpowiedział rozgniewany. – Mój Boże... Chciał, żebym dostał kartkę. Po naszym starciu nie upadł nawet na murawę, a po chwili chwycił się za kolano, jakbym go kopnął – opisywał Eriksson.

– Pomyślałem sobie, o co tu do diabła chodzi – mówił. – Najlepsze jest to, że po meczu chciał się ze mną wymienić koszulkami – odpowiedział, przewracając oczami. A przynajmniej tak odnotowała to redakcja "Aftonbladet".

Szwedzka dziennikarka o tę samą sytuację zapytała również Karlstroema. – Usłyszałem o tym już od kilku osób, ale... tak szczerze, to nie pamiętam tego starcia – przyznał. – Poza tym, nawet jeśli doszło do czegoś takiego, to nie ma o czym mówić. Gdybym zrobił to samo, grając razem z Erikssonem w drużynie, biłby mi za to brawo – dodał gracz Lecha.

Karlstorem odpowiedział także na pytanie, czy trudno było mu zmierzyć się ze swoją byłą drużyną. – Starałem się podejść do tego meczu, jak do każdego innego – mówił. – To było trudne spotkanie ze znakomitą atmosferą. Myślę, że poradziliśmy sobie nieźle. Mogliśmy stworzyć nawet więcej sytuacji, ale finalnie wygraliśmy 2:0 – kontynuował.

Lech, po golach Antonio Milicia i Filipa Marchwińskiego, zwyciężył 2:0. W rewanżu to gospodarze będą jednak faworytami. – Dziś to my byliśmy lepsi, ale każdy wie, że za tydzień to będzie inny mecz – zakończył Karlstroem.

Piłkarze Johna van den Broma zagrają w Sztokholmie już za tydzień. Jeśli utrzymają przewagę wypracowaną w pierwszym meczu – awansują do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy.

Gracz Djurgarden zachwycony atmosferą. "Słabo słyszę"

Czytaj też

Gracz Djurgarden zachwycony atmosferą. "Słabo słyszę"