| Koszykówka / Rozgrywki ligowe

1. liga koszykówki: Michał Szolc: nie lubię robić przeciętnych rzeczy. Nie boję się mówić, że gramy o awans

Dziki Warszawa biją się o awans do Energa Basket Ligi (fot. Dziki Warszawa).
Dziki Warszawa biją się o awans do Energa Basket Ligi (fot. Dziki Warszawa).

Wyróżniają się na tle rywali. Personalizowana kolekcja ubrań, świetnie prowadzone media społecznościowe i coraz lepsze wyniki sportowe. Dziki Warszawa chcą mocno namieszać w koszykarskim światku. – Z matematyki wynika, że w tym roku powinniśmy awansować. Jestem przekonany, że jak taka możliwość się pojawi, to na pewno sobie poradzimy – powiedział nam prezes klubu Michał Szolc.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Wicemistrzowie świata bez awansu! Znamy komplet uczestników MŚ

Czytaj też

Reprezentacja Argentyny nie zagra na koszykarskich mistrzostwach świata! (fot. Getty)

Wicemistrzowie świata bez awansu! Znamy komplet uczestników MŚ

Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – Co kierowało panem sześć lat temu w momencie założenia klubu Dziki Warszawa?

Michał Szolc, prezes i założyciel pierwszoligowych Dzików Warszawa: – Zaczęło się od tego, że chodziłem na mecze trzecioligowego MKS MOS Ochota, w którym grał mój szwagier. Przypomniałem sobie emocje związane z koszykówką. Kibicowałem chłopakom bardzo. Oni mieli potencjał na poziomie trzeciej/drugiej ligi. Próbowali awansować, ale to im się nie udawało. Stwierdziłem, że im pomogę. Staram się robić rzeczy na własnych warunkach i przejąłem męską sekcję. Założyłem swój klub, który nazwałem Dziki Warszawa. Graliśmy wtedy w drugiej lidze. Zbudowaliśmy drużynę, która w pierwszym sezonie się utrzymała. Dość szybko zmieniliśmy trenera. Przyszedł Piotr Bakun i zaczęło się poważniejsze granie. Z Piotrem weszliśmy do pierwszej ligi. Teraz bijemy się o ekstraklasę, mam nadzieję, że z sukcesem. Trzeba mieć jakiś cel. Kiedy mówię, że chciałbym, aby Dziki kiedyś grały w Eurolidze, wiele osób puka się w głowę, ale jeśli nie ma się ambitnych planów, to przez przypadek się ich nie zrealizuje. Nie boję się mówić, że gramy o awans. Moim zdaniem w polskim sporcie jest zbyt dużo przeciętniactwa, a ja nie lubię robić przeciętnych rzeczy.

– Od początku waszym pomysłem było wyróżnienie się na tle innych, akcje marketingowe, dbanie o wizerunek?

– Jest takie stare marketingowe porzekadło: "wyróżnij się albo zgiń”. Zdecydowanie wybieram pierwszą drogę i dlatego zawsze staramy się wyróżniać. Oczywiście ciężko jest to robić, będąc pierwszoligowym klubem, jeżeli chodzi o poziom sportowy. Jeżeli ktoś zna koszykówkę z NBA i obejrzy polską pierwszą ligę, to zobaczy olbrzymią różnicę. U nas podstawowym aspektem była komunikacja. Od początku postawiliśmy na bardzo wyrazisty branding, zbudowanie marki Dzików, która ma potencjał nie tylko lokalny, ale ogólnopolski. Od tego wszystko się zaczęło. Teraz staramy się budować profesjonalną organizację, co też nie jest takie oczywiste w polskim sporcie. Staram się otaczać ludźmi, którzy rozumieją koszykówkę, ale też biznes. Myślę, że zmierzamy w dobrą stronę. Chcemy uczyć się od najlepszych. Współpracujemy z Żalgirisem Kowno, czy Rafałem Juciem. Profesjonalizmu w Dzikach jest coraz więcej. Mam nadzieję, że to nas zaprowadzi jak najwyżej.

– Jak kreować marketing, kiedy masz obok Legię, Polonię i masę innych konkurentów?

– Robisz to, co możesz. Nie odbijasz się od tradycji, skoro jej nie masz. Ktoś, kto przyjdzie na nasz mecz, dostanie bardzo fajne widowisko, spędzi czas w bezpiecznej atmosferze, będzie miło i rodzinnie. Kibic otrzyma bardzo dużo emocji, coś dobrego do jedzenia, muzykę, tańce. Staramy się docierać do ludzi z przekazem, że na Dzikach można ciekawie spędzić czas.

– Czyli sport ma być poniekąd dodatkiem do widowiska?

– Nie posunąłbym się aż tak daleko, bo jednak ludzie przychodzą do nas na mecz, ale jednocześnie mogą spędzić czas z bliskimi, zjeść coś dobrego. Oczywiście, na końcu chodzi o emocje i sportowe widowisko. Mam jednak wrażenie, że u nas część pozasportowa ma dużo większe znaczenie, niż w przypadku innych klubów.

Wicemistrzowie świata bez awansu! Znamy komplet uczestników MŚ

Czytaj też

Reprezentacja Argentyny nie zagra na koszykarskich mistrzostwach świata! (fot. Getty)

Wicemistrzowie świata bez awansu! Znamy komplet uczestników MŚ

Zespół z Warszawy chce wywalczyć awans do Energa Basket Ligi (fot. Dziki Warszawa).
Zespół z Warszawy chce wywalczyć awans do Energa Basket Ligi (fot. Dziki Warszawa).
Polska zorganizuje MŚ?! "Jesteśmy poważnym kandydatem"

Czytaj też

Radosław Piesiewicz (w środku). Obok Łukasz Koszarek i Igor Milicić (fot. PAP).

Polska zorganizuje MŚ?! "Jesteśmy poważnym kandydatem"

– Jakim procentem waszych kibiców są ludzie młodzi? W jaką grupę fanów najbardziej celujecie?

– Myślę, że mamy kilka grup docelowych. Pierwsza, w której i ja się mieszczę, to ludzie urodzeni w latach 70-tych i 80-tych. Oni pamiętają redaktora Włodzimierza Szaranowicza i hasło "Hej, hej, tu NBA”, czasy Michaela Jordana. Odczuwają zupełnie inne emocje, kiedy to sobie odświeżają, niż ludzie młodzi. Druga grupa to ewidentnie młodzież. Dużą siłą jest społeczność budowana wokół klubu. Nie tylko seniorskiego, lecz również akademii. Mamy bardzo młodą, a jednocześnie silną akademię. Nasz klub zdobył w zeszłym roku mistrzostwo Polski do lat 13. Widzimy dużą siłę w dzieciakach oraz ich rodzicach i rodzinach. Oni licznie przychodzą na nasze mecze.

– Mocno stawiacie na media społecznościowe. One mają być waszym znakiem rozpoznawczym na tle konkurencji?

– Moim zdaniem jesteśmy w stanie wygenerować dużo większe zasięgi dla sponsora poprzez działania w mediach społecznościowych. Na mecz przychodzi kilkaset osób, hala Koło może zgromadzić 1300, także za bardzo tam nie poszalejemy. W społecznościówkach docieramy do kilkudziesięciu, czasami do kilkuset tysięcy ludzi. Nasza działalność jest po to, aby klub oraz partnerzy mogli dotrzeć do widza z odpowiednim przekazem oraz wartościami.

– Hala oraz infrastruktura za jakiś czas nie będą poważnym problemem w dalszym rozwoju?

– Są olbrzymie ograniczenia związane z infrastrukturą w Warszawie. Hala Koło jest bardzo fajnym obiektem. Lubimy tam grać i wiemy, że kibicom dobrze ogląda się tam mecze. Jest to jednak kameralny obiekt. W pewnym momencie przestanie nam wystarczać. A teraz jest idealny moment, aby Warszawa zyskała nowy obiekt. Nie przeszkadza mi to i niech bodźcem do tego będzie wicemistrzostwo Polski Legii. Możemy nawet mówić, że to hala dla Legii, ale i tak docelowo będzie grał w niej klub, który będzie na to stać. To będzie wyzwanie na wtedy. Wyzwaniem na teraz jest rozbudowa infrastruktury w mieście. Nie chodzi o jeden duży obiekt. Miasto ma nieograniczone potrzeby. Wystarczy w którejkolwiek z hal spróbować w ciągu tygodnia zarezerwować wolne godziny, aby móc pograć w koszykówkę. Od razu napotykamy się na problemy. Hal ciągle jest za mało.

– Realnym celem na ten sezon jest awans do Energa Basket Ligi?

– Tak, zdecydowanie. Powtarzam to od początku sezonu. Budowaliśmy zespół, aby awansować. Po to zaangażowaliśmy trenera Krzysztofa Szablowskiego, aby nas do tego doprowadził. Koniec końców to jest tylko sport i nie mamy wpływu na wszystko, ale jako organizacja dokonujemy wszelkich starań, aby zawodnicy mieli jak najlepsze warunki. Czy to się uda? Nie wiem, ale bardzo bym tego chciał. Wierzę, że mamy potencjał, aby potem zaistnieć na poziomie ekstraklasy.

– Dziki istnieją dopiero od sześciu lat. Nie boi się pan, że minęło zbyt mało czasu na "profesjonalizację klubu”?

– Jest to olbrzymie wyzwanie, ale ja się nie boję. Wiem, że zespół ludzi, których mam wokół siebie również. Tempo jest dość szalone, bo w każdym sezonie poprawiamy nasz wynik sportowy. Z matematyki wynika, że w tym roku powinniśmy awansować. Jestem przekonany, że jak taka możliwość się pojawi, to na pewno sobie poradzimy.

– Ewentualne derby z Legią Warszawa byłyby kołem zamachowym dla całej warszawskiej koszykówki?

– Oczywiście, że tak. Rywalizacja na lokalnym podwórku jest czymś fantastycznym. Widzę to po tym sezonie, gdy walczymy z Polonią. Jeżeli chodzi o Legię, to znam bardzo dobrze prezesa Jarosława Jankowskiego. Byłyby to bardziej derby przyjaźni, bez niezdrowej rywalizacji. Koszykarsko byłoby to świetne wydarzenie. Na razie chcielibyśmy poprawić jakość widowiska w naszej hali. Zależy nam na tym, aby ludzie byli jak najbardziej zadowoleni. Ostatnio uruchomiliśmy kącik dziecięcy i widzieliśmy, ile dzieciaków tam biegało. Działań jest całe mnóstwo. Na pewno będzie o nas głośno.

– Ekstraklasowe mecze moglibyście rozgrywać w hali Koło?

– Tak. Nie wyprowadzilibyśmy się z naszego domu i wiemy, że mecze ekstraklasowe mogłyby się tam odbyć. Gra na Torwarze jest obarczona taką ilością ograniczeń, że to nie ma sensu. Bemowo jest domem Legii. Arena Ursynów jest ciekawym obiektem, ale nie jest to hala koszykarska. Tam nie da się trenować. Na każdy mecz trzeba budować parkiet. Zostają Koło i Bemowo.

– Brak awansu w tym roku miałby duży wpływ na funkcjonowanie Dzików w kolejnym sezonie?

– Tylko w jeden sposób – wtedy zbudujemy jeszcze mocniejszy zespół, aby w kolejnych rozgrywkach zrobić awans! 

Polska zorganizuje MŚ?! "Jesteśmy poważnym kandydatem"

Czytaj też

Radosław Piesiewicz (w środku). Obok Łukasz Koszarek i Igor Milicić (fot. PAP).

Polska zorganizuje MŚ?! "Jesteśmy poważnym kandydatem"

Wyjątkowa polska noc w NBA. "Jeremy zareagował pozytywnie"
Marcin Gortat w barwach Washington Wizards (fot. Getty).
Wyjątkowa polska noc w NBA. "Jeremy zareagował pozytywnie"

Zobacz też
Ostatnia kolejka za nami. Kuriozalna sytuacja mistrzyń Polski
Marissa Kastanek (fot. PAP)

Ostatnia kolejka za nami. Kuriozalna sytuacja mistrzyń Polski

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Legia Warszawa ma nowego trenera!
Heiko Rannula (fot. PAP)

Legia Warszawa ma nowego trenera!

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Legia zwalnia trenera. Następcy jeszcze nie ma
Ivica Skelin (fot. Getty)

Legia zwalnia trenera. Następcy jeszcze nie ma

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Sensacja! Zdobyli Puchar Polski po raz pierwszy w historii
Koszykarze Górnika Wałbrzych (fot. PAP)

Sensacja! Zdobyli Puchar Polski po raz pierwszy w historii

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Rekord! Niebywale wysoka porażka mistrzyń Polski
fot. PAP

Rekord! Niebywale wysoka porażka mistrzyń Polski

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
wyniki
tabela
Wyniki
13 kwietnia 2022
Koszykówka

Polski Cukier Start Lublin

WKS Śląsk Wrocław

Legia Warszawa

Trefl Sopot

Arriva Polski Cukier Toruń

MKS Dąbrowa Górnicza

GTK Gliwice

King Szczecin

HydroTruck Radom

Anwil Włocławek

Zastal Zielona Góra

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

AMW Arka Gdynia

Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

PGE Spójnia Stargard

Energa Icon Sea Czarni Słupsk

10 kwietnia 2022
Koszykówka

Trefl Sopot

Polski Cukier Start Lublin

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

Anwil Włocławek

Tabela
Energa Basket Liga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
30
151
53
2
Anwil Włocławek
Anwil Włocławek
30
195
52
3
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
30
359
52
4
Zastal Zielona Góra
Zastal Zielona Góra
30
255
51
5
WKS Śląsk Wrocław
WKS Śląsk Wrocław
30
170
49
6
Legia Warszawa
Legia Warszawa
30
59
47
7
Arriva Polski Cukier Toruń
Arriva Polski Cukier Toruń
30
8
47
8
King Szczecin
King Szczecin
30
2
45
9
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
30
23
45
10
Trefl Sopot
Trefl Sopot
30
-18
45
11
PGE Spójnia Stargard
PGE Spójnia Stargard
30
-181
41
12
Polski Cukier Start Lublin
Polski Cukier Start Lublin
30
-162
41
13
AMW Arka Gdynia
AMW Arka Gdynia
30
-199
41
14
MKS Dąbrowa Górnicza
MKS Dąbrowa Górnicza
30
-154
40
15
GTK Gliwice
GTK Gliwice
30
-316
36
16
HydroTruck Radom
HydroTruck Radom
30
-192
35
Rozwiń
Najnowsze
Sportowy wieczór (29.03.2025)
Sportowy wieczór (29.03.2025)
| Sportowy wieczór 
Sportowy wieczór (29.03.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Boks, gala Dzierżoniów Boxing Night [ZAPIS]
Boks, gala Dzierżoniów Boxing Night. Transmisja online na żywo w TVP Sport (29.03.2025)
Boks, gala Dzierżoniów Boxing Night [ZAPIS]
| Boks 
Pięć medali Polaków na Zimowych Igrzyskach Wojskowych
Aleksandra Mirosław (fot. Getty Images)
Pięć medali Polaków na Zimowych Igrzyskach Wojskowych
| Inne 
Przemysława Frankowskiego z derbów Stambułu "wyrzucił" sędzia z Polski!
Paweł Pskit w derbach Stambułu był sędzią VAR. Przemysław Frankowski przekonał się, że sędzia wideo był uważny. (fot. Getty Images)
Przemysława Frankowskiego z derbów Stambułu "wyrzucił" sędzia z Polski!
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Bułka znów to ma! Obronił rzut karny [WIDEO]
Marcin Bułka (fot. Getty Images)
Bułka znów to ma! Obronił rzut karny [WIDEO]
| Piłka nożna / Francja 
Poznaliśmy pierwszych półfinalistów Pucharu Anglii
Daniel Munoz i Calvin Bassey (fot. Getty Images)
Poznaliśmy pierwszych półfinalistów Pucharu Anglii
| Piłka nożna / Anglia 
Amerykanie obronili tytuł mistrzów świata
Madison Chock i Evan Bates (fot. Getty Images)
Amerykanie obronili tytuł mistrzów świata
| Inne zimowe / Łyżwiarstwo 
Do góry