Manchester City nie pozostawił złudzeń i dał lekcję futbolu RB Lipsk w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Skończyło się zwycięstwem 7:0, a bohaterem spotkania został Erling Haaland, który zdobył pięć bramek. Ostatni raz czegoś takiego dokonał Luiz Adriano w starciu Szachtara Donieck z Bate Borysów dziewięć lat temu.
Od pierwszych minut widać było, kto będzie rozdawał karty na boisku. Manchester miał świetną okazję już w 3. minucie, ale Ilkay Gundogan fatalnie spudłował po dograniu Kevin De Bruyne. Na kolejne szanse nie trzeba było długo czekać. W 11. minucie Erling Haaland pierwszy raz postraszył Jana Blaswicha, ale jeszcze wtedy golkiper Lipska stanął na wysokości zadania.
Później było już tylko gorzej. Po zagraniu ręką w polu karnym jednego z obrońców, arbiter podyktował kontrowersyjną jedenastkę, którą na gola zamienił bramkostrzelny Norweg. W ciągu następnych kilkudziesięciu sekund miał już dwa trafienia. Wszystko dzięki dobitce pięknego strzału De Bruyne sprzed szesnastki.
Gdy wydawało się, że pierwsza połowa skończy się dwubramkowym prowadzeniem gospodarzy, to w samej końcówce Obywatele wywalczyli jeszcze rzut rożny. Strzał głową oddał Ruben Dias. Goście próbowali się bronić, ale wybita piłka z linii bramkowej trafiła w Haalanda i pozwoliła mu skompletować hat-tricka.
Druga część gry rozpoczęła się fatalnie dla przyjezdnych. W 49. minucie Gundogan przymierzył z 16. metra i nie dał szans Blaswichowi. To już kompletnie podłamało Lipsk. Pięć minut później czwarte trafienie na konto zapisał Haaland. Tym razem wykorzystując zamieszenie w polu karnym po rzucie rożnym.
To nie było jego ostatnie słowo. Trzy minuty później po raz piąty pokonał bramkarza, pakując piłkę do siatki z bliskiej odległości. Więcej trafień już nie zanotował, bo został zmieniony w 63. minucie.
Po jego zejściu Manchester zwolnił tempo i dał rywalowi utrzymać się nieco dłużej przy piłce. Ten jednak nie potrafił z tego skorzystać, a w dodatku dał sobie strzelić jeszcze jednego gola. Kevin De Bruyne zwieńczył świetny występ przepięknym strzałem w okienko i ustalił wynik na 7:0, a w dwumeczu na 8:1.
Już jutro hitowe starcie 1/8 finału Ligi Mistrzów. Real Madryt zagra z Liverpoolem. W pierwszym meczu Królewscy wygrali 5:2. Transmisja od 20 w TVP 1, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i Smart TV.