San Antonio Spurs pokonali u siebie Orlando Magic 132:114, a pierwsze skrzypce w zespole zwycięzców grał Jeremy Sochan. Nasz rodzynek w NBA zdobył aż 29 punktów i miał 11 zbiórek. Spotkanie z trybun w hali śledziła grupa kibiców z Polski. - Bardzo doceniam miłość, którą mnie obdarzyli, decydując się na tak długą podróż. To, co zrobili jest szalone, ale naprawdę wiele dla mnie znaczy – powiedział reprezentant Polski na konferencji prasowej.