| Piłka nożna / Liga Konferencji

Liga Konferencji UEFA. Radosław Majewski: Lech w Pucharze Biedronki? Takie komentarze są nierozsądne

Piłkarze Lecha Poznań (fot. 400mm.pl)
Piłkarze Lecha Poznań (fot. 400mm.pl)

Lech jest blisko awansu do ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA. Mistrzowie Polski mają dwubramkową zaliczkę, której będą w czwartek bronić w wyjazdowym spotkaniu z Djurgarden. Piłkarze Johna van den Broma świetnie spisują się w europejskich pucharach, ale mają już wyłącznie matematyczne szanse na ponowne wygranie Ekstraklasy. – Wygląda to tak, jakby zawodnicy mieli problem z utrzymaniem motywacji na odpowiednim poziomie – ocenił Radosław Majewski, były gracz poznańskiego zespołu, wcześniej występujący także m.in. w Nottingham Forest. Relacja "na żywo" z meczu Lecha na stronie TVPSPORT.PL

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Jasny sygnał ze strony Szwedów. W Polsce to byłoby nie do pomyślenia

Czytaj też

Trenerzy Djurgarden podpisali nowe kontrakty przed spotkaniem z Lechem Poznań (fot. Getty).

Jasny sygnał ze strony Szwedów. W Polsce to byłoby nie do pomyślenia

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Jak duże wrażenie robi na tobie Lech w Lidze Konferencji UEFA?
Radosław Majewski: – Grają jak drużyna zaprawiona w europejskich bojach. Widać, że są stabilni i mocni fizycznie. Są konsekwentni, potrafią wykorzystać stwarzane sytuacje. Na pewno nie powiem, że spodziewałem się tak dobrego wyniku, bo nie byłbym do końca wiarygodny. Z drugiej strony... po to robiono transfery i zatrudniono trenera z doświadczeniem w europejskich rozgrywkach, by grać tam jak najdłużej. Teraz trzeba postawić drugi krok w kierunku ćwierćfinału.

– Jakiego spotkania oczekujesz?
– Poprzednie występy Kolejorza w Lidze Konferencji pokazały, że to drużyna, która na wyjeździe potrafi zagrać po prostu tak, jak wymaga tego sytuacja. Lech na pewno nie zagra za wszelką cenę ofensywnej piłki. Może zagrać brzydko, ale utrzymać korzystny wynik i awansować, bo to wynik będzie kluczowy. Podobać może się to, że w zespole z Poznania widać jakość na poziomie europejskich pucharów i fajną harmonię w grze.

– Kamil Kosowski niedawno powiedział, że Lech gra w "Pucharze Biedronki". Ostatnio stwierdził również, że Djurgarden to zespół na poziomie ekstraklasowego średniaka. Jak oceniasz takie komentarze?
– Każdy ma oczywiście prawo wyrażać swoje zdanie, ale nie jest to ani potrzebne, ani rozsądne. Piłkarze z Poznania jeżdżą na mecze z poważnymi rywalami, klub ma do zarobienia duże pieniądze, a Ekstraklasa może zyskiwać punkty w rankingu UEFA. W poprzednim sezonie ten turniej wygrała AS Roma, teraz w grze są m.in. Villarreal, Lazio czy West Ham United. Czy to rzeczywiście "Puchar Biedronki"? Osiągnięcia Lecha zasługują na szacunek. Trybuny w Poznaniu zapełniają się, a ludzie z krajów, w których grałem, piszą do mnie i pytają o Lecha. Widać, że gra w tych rozgrywkach to też okazja do promocji.

– Z drugiej strony, Lech nie ma już praktycznie szans na obronę mistrzostwa kraju. Dobra gra w europejskich pucharach sprawiła, że "wypisał się" z tego wyścigu. W najlepszym wypadku skończy na drugim miejscu.
– Tak, ale do walki o tytuł w tym sezonie zgłosił się tylko Raków Częstochowa. Trochę szans dawałbym jeszcze Legii Warszawa, ale ten dystans jest naprawdę duży. Co do Kolejorza, to niestety czkawką odbija się słaby początek rozgrywek, gdy drużyna była na końcu tabeli. Wiosną Kolejorz wyniki także nie są stabilne. Niedawne porażki ze Śląskiem Wrocław i Zagłębiem Lubin przyszły po meczach w Lidze Konferencji.

– To kwestia nastawienia czy zbyt słabej jakości zmienników?
– Wydaje mi się, że to świadomość piłkarzy. W czwartek grasz ważne spotkanie w europejskich pucharach, a potem musisz przenieść się na ligowe boiska. Ważne jest utrzymanie motywacji rezerwowych na odpowiednim poziomie, podtrzymania u nich odpowiedniego nastawienia: dzisiaj jesteś na ławce, ale w niedzielę zagrasz od początku i musisz pokazać jakość. Ta kadra jest szeroka i nawet gdy pojawiają się rezerwowi, to są to mocne nazwiska. Na razie nie zawsze funkcjonują jednak tak, jak powinni.


Jasny sygnał ze strony Szwedów. W Polsce to byłoby nie do pomyślenia

Czytaj też

Trenerzy Djurgarden podpisali nowe kontrakty przed spotkaniem z Lechem Poznań (fot. Getty).

Jasny sygnał ze strony Szwedów. W Polsce to byłoby nie do pomyślenia

Karlstroem: pokazaliśmy jakość. Poniosła nas atmosfera na stadionie
Lech Poznań - Djurgaren, LKE
Karlstroem: pokazaliśmy jakość. Poniosła nas atmosfera na stadionie

– Jak postrzegasz pracę Johna van den Broma?
– Latem, gdy byłem na kursie trenerskim UEFA A+B, to odbywałem w Poznaniu staż. Podobało mi się podejście van den Broma, chociaż każdy znajomy z klubu mówił mi, że totalnie różni się od Macieja Skorży. Van den Brom daje więcej swobody. Mam na myśli to, że przesadna dyscyplina na dłuższą metę też nie musi przynieść tylko dobrych rzeczy. Czasami trzeba trochę odpuścić, nie powinno utrzymywać się zawodników w ciągłym napięciu. Początek miał trudny, ale z czasem zaczął budować swoją pozycję. Myślę, że teraz wszyscy w Lechu bardziej czują to, jaki przekaz ma van den Brom i czego oczekuje, a on lepiej poznał to otoczenie.

– Lech van den Broma bardzo różni się od tego Skorży?
– Ja widzę więcej podobieństw, bo nowy trener nie przeprowadził żadnej rewolucji. Latem odszedł Jakub Kamiński, ostatnio odstawiony był Joao Amaral. Nie uważam jednak, by decyzje dotyczące Portugalczyka były czymś złym. Trener uznał, że ma lepsze opcje i na nie stawiea Traktuje Amarala jak każdego innego gracza. Filozofia gry została zachowana, zmieniła się za to mentalność. Istotne jest też to, że klub zachował ważnych piłkarzy. Van den Brom – tak jak wcześniej Skorża – może liczyć na Skórasia czy Mikaela Ishaka.

– A jak oceniasz środkowych pomocników Lecha?
– Pozytywnie, bo jest tam sporo jakości, a zawodnicy są zróżnicowani. Radosław Murawski to taka "pirania" środka pola, a towarzyszy mu Jesper Karlstroem, który potrafi bardzo dobrze utrzymać się przy piłce. Ciekawie prezentuje się Afonso Sousa, dla mnie to taki piłkarz "wagi lekkiej", sporo wnosi do ofensywy. Jest także Nika Kwekweskiri. Jego styl gry jest przyjemny do oglądania, ale moim zdaniem gra on zbyt "dostojnie". W jego poczynaniach brakuje dynamiki.

– Na co w obecnej edycji Ligi Konferencji stać Lecha? W następnej rundzie los może połączyć Kolejorza już z bardzo silnym rywalem.
– Lech już raz wysoko pokonał Villarreal. Nawet takie drużyny da się przejść, co widzieliśmy w pucharach już wielokrotnie. W pierwszej kolejności dobrze byłoby jednak skupić się na Djurgarden, zapewnić sobie awans w Szwecji, a później spekulować. Najważniejszą informacją jest to, że wielka piłka wróciła do Poznania.

– Występy Lecha są dobrym prognostykiem przed następną edycją? Myślisz, że w przyszłym sezonie możemy zobaczyć w fazie grupowej dwa polskie zespoły?
– Chyba za wcześnie, by o tym dyskutować. Wiadomo, że bardzo byśmy tego chcieli, bo zawsze przyjemniej ogląda się mecze w europejskich pucharach ze świadomością, że rywalizują także nasze kluby. Teraz pozostało jeszcze wiele meczów w lidze. Raków Częstochowa jest mocny, dobrze prezentuje się Legia. Wiele zależy o tego, czy wspomniane drużyny utrzymają najważniejszych zawodników i jak wzmocnią się latem. Wtedy będzie można rozmawiać na temat ich szans na grę w fazie grupowej.


Zobacz też
Niezwykły przypadek rywala Jagiellonii. Aż trudno w to uwierzyć
Piłkarze Jagiellonii Białystok (fot. Getty Images)

Niezwykły przypadek rywala Jagiellonii. Aż trudno w to uwierzyć

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Telewizja Polska pokaże mecze Rakowa w Lidze Konferencji!
Europejskie emocje wracają do Częstochowy. TVP pokaże mecze Rakowa! (fot. Getty)
tylko u nas

Telewizja Polska pokaże mecze Rakowa w Lidze Konferencji!

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Z kim i kiedy mecze Jagiellonii w eliminacjach Ligi Konferencji? Sprawdź terminarz
Afimico Pululu (fot. Getty Images)

Z kim i kiedy mecze Jagiellonii w eliminacjach Ligi Konferencji? Sprawdź terminarz

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Z kim i kiedy mecze Rakowa w eliminacjach Ligi Konferencji? Sprawdź terminarz
Ivi Lopez (fot. Getty Images)

Z kim i kiedy mecze Rakowa w eliminacjach Ligi Konferencji? Sprawdź terminarz

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Polskie kluby poznały rywali w el. Ligi Konferencji!
Kadr z meczu Raków Częstochowa – Jagiellonia Białystok (fot. Getty)

Polskie kluby poznały rywali w el. Ligi Konferencji!

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
wyniki
Wyniki
28 maja 2025
Piłka nożna

Real Betis

Chelsea Londyn

08 maja 2025
Piłka nożna

ACF Fiorentina

Real Betis

Chelsea Londyn

Djurgardens IF

01 maja 2025
Piłka nożna

Real Betis

ACF Fiorentina

Djurgardens IF

Chelsea Londyn

17 kwietnia 2025
Piłka nożna

Rapid Wiedeń

Djurgardens IF

Chelsea Londyn

Legia Warszawa

ACF Fiorentina

Celje

Jagiellonia

Real Betis

10 kwietnia 2025
Piłka nożna

Real Betis

Jagiellonia

Polecane
Najnowsze
Rok temu odpadła w... kwalifikacjach. Teraz zagra w finale!
nowe
Rok temu odpadła w... kwalifikacjach. Teraz zagra w finale!
| Tenis / Wielki Szlem 
Amanda Anisimova awansowała do finału Wimbledonu (fot. Getty).
Wielkie wyzwanie Bukowieckiej. Zmierzy się z mistrzynią olimpijską
Natalia Bukowiecka (fot. Getty)
nowe
Wielkie wyzwanie Bukowieckiej. Zmierzy się z mistrzynią olimpijską
| Lekkoatletyka 
Czerkaszyn wyróżniony. Sparował z mistrzem
Fiodor Czerkaszyn, Erislandy Lara (fot.
nowe
Czerkaszyn wyróżniony. Sparował z mistrzem
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
SEC 2025 – oglądaj wyścig w Bydgoszczy w TVP Sport!
Żużel, SEC 2025 – oglądaj wyścig w Bydgoszczy w TVP Sport!
nowe
SEC 2025 – oglądaj wyścig w Bydgoszczy w TVP Sport!
| Motorowe / Żużel 
Wyjątkowe chwile filaru Legii. "Spełniłem marzenia"
Steve Kapuadi był w poprzednim sezonie czołową postacią w defensywie Legii Warszawa. Wojskowi rozpoczną nowe rozgrywki od meczu z FK Aktobe (fot: PAP)
tylko u nas
Wyjątkowe chwile filaru Legii. "Spełniłem marzenia"
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
SEC 2025 – oglądaj żużel w TVP Sport!
Indywidualne Mistrzostwa Europy SEC 2025 – oglądaj żużel w TVP Sport!
SEC 2025 – oglądaj żużel w TVP Sport!
| Motorowe / Żużel 
Ogromna sensacja na Wimbledonie! Świetne wieści dla Świątek
Aryna Sabalenka (fot. Getty)
Ogromna sensacja na Wimbledonie! Świetne wieści dla Świątek
| Tenis / Wielki Szlem 
Do góry