Przejdź do pełnej wersji artykułu

Znamy sztab Fernando Santosa w reprezantacji Polski. Ważna decyzja już podjęta

/ Sztab szkoleniowy reprezentacji Polski Fernando Santosa Fernando Santos wybrał swój sztab szkoleniowy (fot: Getty Images)

Fernando Santos ogłosił skład reprezentacji Polski na mecze z Czechami i Albanią. Selekcjoner biało-czerwonych wybrał także swój sztab. Wraz z Portugalczykiem na piątkowej konferencji prasowej pojawił się Grzegorz Mielcarski.

Polska może zagrać z gigantem. Na taki mecz czekamy od 26 lat!

Fernando Santos zbliża się do swojego debiutu w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Portugalczyk poprowadzi biało-czerwonych w spotkaniach z Czechami oraz Albanią, ale jego praca trwa już od ponad miesiąca. W poniedziałek szkoleniowiec po raz pierwszy spotka się z zawodnikami.

Czytaj też:

Reprezentacja Polski (fot. Getty Images)

Reprezentacja Polski. Fernando Santos ogłosił kadrę na pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski pod jego wodzą

Portugalczyk będzie miał do pomocy sztab ludzi. Głównymi współpracownikami Santosa będą Joao Costa, Ricardo Santos oraz Fernando Justino. To zaufane osoby, które od lat działają z obecnym selekcjonerem biało-czerwonych. Wszyscy byli z nim także przy okazji poprzedniej posady w Portugalii. Jednocześnie selekcjoner zapowiadał, że w kadrze znajdzie się "polski element".

Santos od początku pracy w Polsce spotkał się z Łukaszem Piszczkiem oraz Tomaszem Kaczmarkiem. Pierwszy był bliski podjęcia wyzwania, ale ostatecznie sam zrezygnował. Z kolei były szkoleniowiec Lechii Gdańsk nie pasował do koncepcji selekcjonera. Potem pojawił się jeszcze temat Marka Saganowskiego, choć to kandydatura, która była podsunięta przede wszystkim przez PZPN. Kontakt był, ale finalnie temat nie zbliżył się nawet do fazy finalizacji.

Mielcarski już pracuje


Santos zaczął forsować koncepcję związaną z zatrudnieniem Grzegorza Mielcarskiego, którego zna od lat. Władze PZPN-u nie były najbardziej skłonne, by postawić na telewizyjnego eksperta i byłego zawodnika między innymi FC Porto. Selekcjoner przekonywał jednak coraz mocniej, aż w końcu rozpoczęto negocjacje.

Selekcjoner chciał współpracy z Mielcarskim, bo mu ufał. To przeważyło i finalnie obie strony doszły do porozumienia w kwestii współpracy. Jaka będzie rola 51-latka? To nie jest do końca określone. Mielcarski w piątek siedział wraz z Costą, Santosem i Justino. Obserwował konferencję prasową doświadczonego szkoleniowca.

Możecie go określać tak, jak chcecie. Siedzi z nami na konferencji i jest w sztabie. Ma taką funkcję, jak wszyscy inni. Nazwa nie ma dla mnie znaczenia, bo wiem, jaką wniesie pracę. Będzie z nami także na boisku – powiedział Santos.

Czytaj też:

Media: reprezentacja Polski może zagrać z Brazylią w marcu 2024 roku

Mielcarski mocno interesował dziennikarzy po konferencji. 51-latek przez chwilę niezobowiązująco rozmawiał z przedstawicielami mediów. Nagle drzwi się uchyliły, pojawił się w nich Santos i skinieniem głowy oraz okrzykiem "Greg", wezwał swojego współpracownika. O Polaku w sztabie Portugalczyka nie chciał też wypowiadać się Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN i team manager reprezentacji.

Polaków więcej od Portugalczyków


Santos odbiegał od dyskusji o polskich asystentach. Zwracał za to uwagę, że w sztabie jest Mielcarski, a dodatkowo Portugalczyków będzie mniej od lokalnych trenerów. – W Grecji miałem w sztabie jedną osobę z tego kraju. Teraz mam trzech współpracowników z Portugalii. Do tego dochodzą trzej Polacy, czyli ta kwestia jest zaspokojona – twierdzi selekcjoner.

W reprezentacji będę współpracował z Remigiuszem Rzepką, który opiekuje się kwestiami motorycznymi i systemem GPS. Dodatkowo Hubert Małowiejski jest specem od skautingu. Obserwował wraz z nami zawodników, a także analizuje postawę rywali. Jego rolą będzie obejrzenie najbliższego spotkania Albańczyków z trybun. Chcemy zobaczyć, jakie zmiany zaszły od czasu ich ostatniego występu z Polską – podkreślał Santos.

Z reprezentacją Polski będzie też związany Andrzej Dawidziuk. Rolą szkoleniowca będzie obserwacja bramkarzy. Jednocześnie Santos podkreślił, że z golkiperami na boisku będzie pracował wspominany Justino.

Dodatkowo w sztabie biało-czerwonych pozostają osoby odpowiadające za kwestie organizacyjne. Mowa o Łukaszu Gawrjołku, a także Kwiatkowskim, który nadal będzie rzecznikiem i team managerem kadry. – Codziennie rozmawiam też z Marcinem Dorną, który pracuje w federacji – podkreślał selekcjoner biało-czerwonych.

Mecz reprezentacji Polski, w którym zadebiutuje Santos odbędzie się 24 marca w Pradze. Rywalami będą Czesi. Transmisja wszystkich spotkań biało-czerwonych w TVP, na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej, a także poprzez Smart TV.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także