{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
PKO BP Ekstraklasa. Oficjalnie: Jan Urban trenerem Górnika Zabrze

Potwierdziły się medialne doniesienia. Jan Urban ponowie obejmuje stery nad Górnikiem Zabrze. Doświadczony szkoleniowiec zastąpi zwolnionego Bartoscha Gaula.
Mata czeka na debiut od ponad miesiąca. "Odrzuciłem ofertę z Portugalii"
Sytuacja jest nie do pozazdroszczenia. Jeszcze przed rozpoczęciem trwającej kolejki Górnik był na przedostatnim miejscu w tabeli. W piątek wygrał jednak sensacyjnie z Wisłą Płock i awansował na 14. miejsce w tabeli. Zwycięstwo nie uratowało jednak Gaula. Zarząd negatywnie zweryfikował jego pracę, podejmując decyzję o rozstaniu. W sobotnie popołudnie poinformowano, że do klubu wróci Urban.
Warto pamiętać, że w zeszłym sezonie to on pełnił rolę pierwszego trenera śląskiej drużyny. Rozgrywki zakończył na 8. miejscu z 47 punktami. Władze klubu podjęły wówczas decyzje o zwolnieniu 60-latka, co odbiło się szerokim echem w całej Polsce. Rozstanie nie przebiegło w najlepszej atmosferze. Trener nie ukrywał, że nie rozumiał tej decyzji. Oberwało się także Lukasowi Podolskiemu, który stwierdził, że dziwi go, iż zwolnienie Urbana wywołało taki szum.
W tamtym czasie trudno było wyobrazić sobie, że doświadczony szkoleniowiec wróci jeszcze do Zabrza. Stało się to jednak zaskakująco szybko. Urban wraca na ławkę trenerską po zaledwie kilku miesiącach.
– Trenerowi Bartoschowi chcielibyśmy bardzo podziękować za spędzony w Zabrzu czas. Życzymy mu wszyscy jako Klub powodzenia w dalszej trenerskiej karierze. Będziemy obserwować rozwój młodego Szkoleniowca. Za pracę z drużyną i dostarczone sportowe emocje serdecznie dziękujemy – powiedział na łamach oficjalnej strony klubowej prezes Adam Matysek.
– Górnik to mój dom, serce zawsze jest trójkolorowe i kiedy tylko mogę pomóc klubowi jestem do dyspozycji. Czeka nas ciężka praca ale wiara w dobre wyniki jest nie tylko słowem ale i przekonaniem. Drużyna ma potencjał i my go wykorzystamy by wygrywać – stwierdził z kolei Urban