SSC Napoli w niedzielę postawiło kolejny krok w kierunku mistrzostwa Włoch. Drużyna Piotra Zielińskiego rozbiła Torino aż 4:0. "Zielu" wypadł w tym spotkaniu znacznie lepiej od występującego w drużynie z Turynu Karola Linettego. "Gdyby zawsze grał z takim charakterem, byłby jednym z najlepszych pomocników w Europie " – tak "La Gazzetta dello Sport" oceniła występ polskiego piłkarza z Neapolu.
SSC Napoli zmierza w kierunku mistrzostwa kraju. Drużyna Luciano Spallettiego ma aż 19 punktów przewagi nad drugim Lazio. W niedzielę neapolitańczycy rozbili na wyjeździe Torino, a Piotr Zieliński wypadł zdecydowanie lepiej od Karola Linettego w starciu pomocników powołanych na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Pomocnik asystował przy trafieniu Victora Osimhena na 1:0.
"Zostawił tylko jeden czuły ślad w tym meczu, czyli asysta z rzutu rożnego. Potem oddał jeden strzał i stop. Być może Polak jest trochę zmęczony" – napisała "La Gazzetta dello Sport", która przyznała mu ocenę 6 (skala 1-10).
Nieco lepsze zdanie na temat występu Zielińskiego miał TuttoMercatoWeb. Portal ocenił grę Polaka na 6,5. "Gdyby zawsze grał z takim charakterem, byłby prawdopodobnie jednym z najlepszych pomocników w Europie. Po raz kolejny pokazał swoją wszechstronność. Występ wzmocnił asystą" – czytamy.
O wiele gorzej oceniono grę Linettego, który sprokurował rzut karny dla rywali. "La Gazzetta dello Sport" przyznała mu 4,5, najsłabszą ocenę w drużynie. Równie słabo oceniono jeszcze tylko dwóch zawodników Torino. "Zaangażowany w początkowy bałagan. Faul przy rzucie karnym był naiwny" – napisali Włosi. "Filtr Torino w środku pola nie działał zbyt dobrze. Co więcej, to właśnie były piłkarz Sampdorii niezdarnym faulem spowodował rzut karny, po którym jego zespół przegrywał 0:2" – dodał TuttoMercatoWeb, który przyznał Polakowi notę 5.
Dobry występ w niedzielę zaliczył Wojciech Szczęsny. Bramkarz zachował czyste konto, a Juventus wygrał na wyjeździe z Interem 1:0. "La Gazzetta dello Sport" podkreśliła jego dobre interwencje po strzałach Nicolo Barelli i pewną grę na przedpolu, przyznając ocenę 6,5. "Zawsze obecny przy uderzeniach pomocnika Interu. Później jego trudy się skończyły, bo rywale przestali kopać na bramkę" – skomentował TuttoMercatoWeb, od którego Polak otrzymał 6.
16:30
Lecce
16:30
SSC Napoli
18:45
Cremonese
18:45
Bologna
16:30
ACF Fiorentina
16:30
Lazio Rzym
18:45
Pisa
18:45
Parma
16:30
Hellas Verona FC
18:45
Torino