Fernando Santos ma kolejny kłopot? Sebastian Szymański nie dokończył treningu

TO ON SKUPIŁ UWAGĘ NA TRENINGU KADRY. CO SIĘ STAŁO!?

Fernando Santos może zacząć mówić o sporym bólu głowy. Od początku zgrupowania Portugalczykowi wypadło już trzech zawodników. Kamil Piątkowski nawet nie pojawił się w Warszawie. Szybko okazało się też, ze kłopoty zdrowotne wykluczają występu Kacpra Kozłowskiego oraz Bartosza Bereszyńskiego.

W miejsce Piątkowskiego i Bereszyńskiego dodatkowo powołano Bartosza Salamona oraz Tymoteusza Puchacza. Ten drugi nie zdołał dotrzeć do Warszawy na wtorkowy trening. Gracz Panathinaikosu po raz pierwszy będzie ćwiczył z biało-czerwonymi dopiero dzień przed spotkaniem z Czechami.

Sebastian Szymański nie będzie do dyspozycji Fernando Santosa?

Na początku wtorkowego lista problemów została powiększona. Z informacji TVPSPORT.PL wynika, że nie minęło 30 minut zajęć, a boisko w związku z kwestiami zdrowotnymi opuścił Sebastian Szymański. Młody pomocnik walczył o miejsce w wyjściowym składzie biało-czerwonych i wiele wskazywało na to, że spotkanie z Czechami zacznie od pierwszej minuty.

Szymański był jednym z zawodników, których Santos obserwował na żywo. Selekcjoner Polaków był obecny na stadionie Legii, gdzie Feyenoord mierzył się w Lidze Europy z Szachtarem Donieck. Szkoleniowiec nie rozmawiał jednak z piłkarzem.

Piłkarz reprezentacji Polski jest w tym sezonie w bardzo dobrej dyspozycji. We wszystkich rozgrywkach Szymański rozegrał 29 meczów, w których spędził na murawie 1969 minut. W tym czasie zdobył osiem bramek i miał sześć asyst.

Nie jest znana skala problemów zdrowotnych Szymańskiego. Pomocnik nie dokończył wtorkowych zajęć, ale sztab szkoleniowy wstrzymuje się z dalszymi decyzjami. Gracz trafił w ręce medyków, którzy mogą zdecydować się na dodatkowe badania.

Reprezentacja Polski zmierzy się z Czechami w piątek (24.03, 20:45). Transmisja spotkania w Pradze w TVP, a także na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej oraz przez Smart TV.