{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
El. Euro 2024. Czechy – Polska 3:1. Fatalna porażka w debiucie Fernando Santosa
Skrót pierwszego spotkania reprezentacji Polski w eliminacjach Euro 2024. W Pradze Polacy zmierzyli się z Czechami. Był to debiut Fernando Santosa w roli selekcjonera kadry.
Najlepiej wypadli przy hymnie. Fatalny mecz Polaków [OCENY]
Przed meczem:
Reprezentacja Polski rozpoczyna nowy rozdział. Po mistrzostwach świata w Katarze zmieniono selekcjonera, ale nie doszło do rewolucji w jedenastce. W porównaniu z ostatnim meczem z Francją trener Fernando Santos wysłał do gry od pierwszej minuty siedmiu tych samych piłkarzy. Parę zmian wymusiły kontuzje.
Jeden uraz szczególnie pokrzyżował plany selekcjonerowi kadry Czech. Jaroslav Silhavy nie mógł skorzystać z największej gwiazdy, czyli Patrika Schicka. Na boisku od początku pojawiło się natomiast dwóch debiutantów. Podobnie jak w Polsce, także i w Czechach nadchodzi wymiana pokoleniowa.
Bohater meczu: David Jurasek
Jeden z czeskich debiutantów, choć braku doświadczenia nie było widać. Wręcz przeciwnie – lewy obrońca kręcił polskimi obrońcami, jak tylko chciał. Swój udany występ ukoronował asystą przy golu na 2:0. 22-letni Jurasek to gracz Slavii Praga, ale coś czujemy, że długo nie zagrzeje tam miejsca.
Jak padły gole?
1:0 (1’) 28. sekunda. Daleki wrzut z autu Coufala. Krejci wygrał walkę w powietrzu z Bednarkiem i kompletnie zaskoczył źle ustawionych Polaków. Szczęsny był bliski udanej interwencji.
2:0 (3’) Jurasek urwał się Cashowi na lewej stronie i zagrał świetne podanie w pole karne. Cvancara nie spudłował z kilku metrów. Kiwior był spóźniony, Szczęsny nie miał szans.
3:0 (64’) Efektowna akcja Czechów. Jurasek dograł do Krala, ten do wchodzącego w pole bramkowe Kuchty. Piłkę próbował przeciąć Kiwior, ale zrobił to niefortunnie. Napastnik nie mógł spudłować. Trzeci gol dla Czech strzelony przez trzeciego gracza Sparty Praga.
3:1 (87’) Honorowa bramka Polaków po akcji dwóch rezerwowych. Z prawej strony dogrywał Skóraś, a piłkę do siatki wepchnął z kilku metrów Damian Szymański.
Najważniejsze sytuacje:
9’ Błyskawiczna, lecz wymuszona zmiana w polskiej kadrze. Gumny zmienił kontuzjowanego Casha.
20’ Pierwsza dobra akcja Polaków. Cofnięty głębiej Lewandowski wrzucił piłkę do Zielińskiego, który zgrał piłkę barkiem do Frankowskiego. Gracz Lens oddał mocny strzał, ale wprost w Pavlenkę.
40’ Linetty znalazł trochę miejsca i huknął z 25 metrów. Czeski bramkarz z trudem wybił piłkę na rzut rożny.
45’ Kral uruchomił Cvancarę, który znalazł się w znakomitej sytuacji. Tylko dzięki dwóm fantastycznym interwencjom Szczęsnego nie straciliśmy trzeciego gola.
54’ Lewandowski uderzał głową po rzucie rożnym. Zbyt słabo.
61’ Błyskawiczna kontra Czechów. Cvancara pod naciskiem Frankowskiego zdołał oddać strzał. Szczęsny złapał piłkę.
67’ Odpowiedź Polaków – Zieliński chybił z rzutu wolnego.
75’ Hlozek znalazł się na dobrej pozycji, ale minimalnie spudłował w dogodnej sytuacji.
90+4' Ostatnia sytuacja Polaków. Po dośrodkowaniu Frankowskiego główkował Świderski, jednak piłka przeleciała daleko od celu.
Co dalej?
Polacy będą mieć bardzo szybko okazję do rehabilitacji. Już w poniedziałek zagramy w Warszawie z Albanią. Transmisja w TVP. Czesi natomiast pojadą do Mołdawii, która zremisowała u siebie z Wyspami Owczymi 1:1.