Fernando Santos ma za sobą debiut w reprezentacji Polski. Bardzo nieudany, bowiem biało-czerwoni przegrali z Czechami 1:3 w pierwszym meczu eliminacji do Euro 2024. Sprawdziliśmy, jak debiut Portugalczyka wypadł statystycznie w porównaniu z innymi selekcjonerami w ostatnich 20 latach. Pod wieloma względami liczby przedstawiają się podobnie do Leo Beenhakkera.
Na początek przypomnijmy, jako punkt wyjścia, 10 ostatnich debiutów selekcjonerów w reprezentacji Polski:
– Paweł Janas (2003) – 0:0 w towarzyskim meczu z Chorwacją,
– Leo Beenhakker (2006) – 0:2 w towarzyskim meczu z Danią,
– Stefan Majewski (2009) – 0:2 w meczu eliminacji do MŚ z Czechami,
– Franciszek Smuda (2009) – 0:1 w towarzyskim meczu z Rumunią,
– Waldemar Fornalik (2012) – 0:1 w towarzyskim meczu z Estonią,
– Adam Nawałka (2013) – 0:1 w towarzyskim meczu ze Słowacją,
– Jerzy Brzęczek (2018) – 1:1 w meczu Ligi Narodów z Włochami,
– Paulo Sousa (2021) – 3:3 w meczu eliminacji do MŚ z Węgrami,
– Czesław Michniewicz (2022) – 1:1 w towarzyskim meczu ze Szkocją,
– Fernando Santos (2023) – 1:3 w meczu eliminacji do ME z Czechami.
Bilans skrajnie niekorzystny. Od 26 lat żaden trenerski debiutant nie potrafi wygrać na inaugurację. Co więcej, mało który mógł się cieszyć choćby z gola.
Średnia wieku pierwszego składu
Jednym z zadań przed Santosem będzie bez wątpienia stopniowe odmładzanie składu. Nie można od tego uciekać, bowiem część niedawnych filarów kadry – Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny, Grzegorz Krychowiak, Kamil Glik, Bartosz Bereszyński – przekroczyła już trzydziestkę. W debiucie Portugalczyka nie było rewolucji, lecz ostatniej trójki z różnych przyczyn zabrakło w Pradze. Zapowiedzią zmian jest dwójka obrońców poniżej 23. roku życia – Jakubowie Kiwior i Karbownik. Po występie z Czechami nie wiadomo jednak, jak długo utrzymają się w pierwszym składzie…
Średnia wieku reprezentacji Polski w piątek wyniosła 26,7 lat. W porównaniu do inauguracji Michniewicza czy Brzęczka, jest to zestawienie młodsze. Sousa postawił natomiast jeszcze odważniej na młodszych graczy. Ciekawie wygląda porównanie Santosa z Beenhakkerem. Średnia jego pierwszej jedenastki zbliżyła się do trzydziestki. Holender na starcie przygody z Polską dał szansę niemal w komplecie na graczy, którzy kilka tygodni wcześniej grali na mundialu.
Fornalik: 25,3
Smuda: 26,1
Majewski, Nawałka: 26,2
Sousa: 26,3
Santos: 26,7
Janas: 27,1
Brzęczek: 27,4
Michniewicz: 27,5
Beenhakker: 29,3
Liczba zmian w składzie w porównaniu z poprzednim meczem
Jeśli ktoś nie śledził losów kadry od ostatniego meczu mundialu z Francją, nie zobaczył w piątek wielu nowych twarzy. W porównaniu z jedenastką, na którą postawił Michniewicz w 1/8 finału katarskiego turnieju, zabrakło tylko czterech piłkarzy. Powodem nieobecności Glika i Bereszyńskiego były kontuzje. Krychowiak nie znalazł uznania w oczach Santosa, natomiast Jakub Kamiński nie podniósł się z ławki.
Do składu wskoczyli natomiast Jan Bednarek i Karbownik do linii obrony oraz Krystian Bielik i Karol Linetty do nieco przemodelowanej linii pomocy. Tylko Karbownika i Linettego nie było w kadrze na mundial. Santos nadal zatem w dużym stopniu skorzystał z dorobku poprzednika. Tyle samo zmian w składzie miało miejsce też przy okazji debiutu Beenhakkera. Daleko im do rekordzistów: Majewskiego, Smudy i Michniewicza, którzy na dzień dobry wymienili niemal całą jedenastkę.
Janas, Brzęczek: 3
Beenhakker, Santos: 4
Fornalik, Nawałka: 5
Sousa: 6
Majewski: 7
Smuda, Michniewicz: 8
Liczba debiutantów
Santos zabrał ze sobą na zgrupowanie tylko jedną nową twarz. To pomocnik Rakowa Częstochowa Ben Lederman. Powołanie 22-latka było dość niespodziewane. Jeszcze bardziej zaskakujący byłby fakt, gdyby Portugalczyk wpuścił go na boisko w trudnym i źle układającym się dla Polaków meczu z Czechami. Santos jest trzecim selekcjonerem w ostatnich 20 latach, który zagrał wyłącznie "starymi" kadrowiczami. Ostatnim nowicjuszem w debiucie selekcjonera zostaje zatem Szymon Żurkowski u Michniewicza, a w spotkaniu o stawkę – Michał Helik u Sousy.
Majewski, Fornalik, Santos: 0
Janas, Beenhakker, Sousa, Michniewicz: 1
Smuda, Majewski: 3
Nawałka: 4
Liczba powrotów do kadry
Na potrzeby statystyki za zawodnika powracającego uznaliśmy gracza, który nie zagrał żadnego meczu na trzech ostatnich zgrupowaniach kadry (lub – w przypadku Janasa – za kadencji Zbigniewa Bońka). Santos zadecydował o jednym i to dość spektakularnym powrocie. Karbownik wszystkie trzy wcześniejsze spotkania w reprezentacji zanotował… w październiku 2020 roku, jeszcze u Brzęczka. Ani Sousa, ani Michniewicz nie widzieli dla niego miejsca choćby na liście powołanych.
Niemal każdy selekcjoner odkurzył w pierwszym meczu przynajmniej jednego gracza. Michniewicz w debiucie "odświeżył" aż pięciu graczy. Bartosz Salamon wypadł z obiegu na kilka lat, Bielik stracił wcześniejszy rok przez kontuzję, natomiast Kamil Grosicki, Sebastian Szymański i Arkadiusz Reca grali tylko w pierwszych spotkaniach Sousy. Tylko Szymański przebił się później na stałe do pierwszej jedenastki.
Beenhakker, Sousa: 0
Janas, Brzęczek, Santos: 1
Fornalik: 2
Nawałka: 4
Majewski, Smuda, Michniewicz: 5
Ligowcy kontra gracze z zagranicy
W ostatnich latach Ekstraklasa nie cieszy się wielkim uznaniem w oczach selekcjonerów. Santos dołącza do grona trenerów, którzy wolą sięgać po posiłki z zagranicy. Najlepszym podsumowaniem jest fakt, że Portugalczyk powołał tylko trzech graczy z polskiej ligi, w tym jednego awaryjnie. Honor Ekstraklasy ratował w drugiej połowie Michał Skóraś, asystent przy golu Szymańskiego. Wszystkie trzy bramki dla Czech zdobyli natomiast piłkarze Sparty Praga. Selekcjoner powołał na zgrupowanie aż 15 zawodników z Fortuna Ligi.
Najmniej zaufania do Ekstraklasy na początku mają zwłaszcza szkoleniowcy zza granicy. Beenhakker, podobnie jak Santos, dał szansę w debiucie tylko jednemu piłkarzowi z polskiej ligi, również z ławki – Pawłowi Golańskiemu. Sousa natomiast wpuścił na boisko wyłącznie ludzi z klubów zagranicznych. Były jednak i takie czasy, że trenerzy stawiali na ekstraklasowiczów w większości. Później przegrywali 0:2…
Sousa: 0 graczy z Ekstraklasy/16 graczy z zagranicznych klubów
Santos: 1/15
Beenhakker: 1/13
Michniewicz: 2/14
Brzęczek: 2/12
Fornalik: 3/12
Janas: 6/8
Smuda: 7/9
Majewski: 8/6
Nawałka: 9/7
Liczba minut, po których strzelono pierwszego gola
Ofensywa w debiucie Santosa wyglądała bardzo blado, ale zdołała strzelić gola. Autorem premierowej bramki w 2023 roku był Damian Szymański. Wbrew pozorom, Polacy dokonali dużej sztuki. W XXI wieku bardzo rzadko w ogóle trafiają do siatki w pierwszych meczach selekcjonerów. Najwcześniej udało się to Brzęczkowi, najpóźniej – Nawałce (dopiero w trzeciej grze). Żadnego gola w dwóch spotkaniach nie doczekał się natomiast Majewski.
Brzęczek: 40
Sousa: 60
Santos: 87
Michniewicz: 90
Fornalik: 96
Smuda: 108
Janas: 117
Beenhakker: 179
Nawałka: 201
Majewski: nie dotyczy
Liczba minut, po których stracono pierwszego gola
W tej niechlubnej klasyfikacji Santos pokona każdego polskiego selekcjonera. Nigdy bowiem nie straciliśmy gola tak szybko, jak w meczu z Czechami. Podobnie sprawa będzie wyglądać, gdy rozszerzymy statystykę do dwóch goli. To zestawienie doskonale uwypukla, że z reguły to defensywa jest największym problemem na starcie kadencji selekcjonerów. Sousa stracił gola już w 6. minucie, Nawałka i Beenhakker – przed końcem 1. połowy. W tym kontekście cztery czyste konta z rzędu Janasa brzmią jak science fiction. "Janosik" jako ostatni zakończył debiut na zero z tyłu.
Santos: 1
Sousa: 6
Nawałka: 31
Beenhakker: 33
Majewski: 51
Smuda: 59
Michniewicz: 68
Brzęczek: 79
Fornalik: 88
Janas: 388
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (938 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Przetwarzamy Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.