Reprezentacja Polski U-19. Biało-czerwoni zremisowali po zaciętym meczu z Serbią i pojadą na mistrzostwa Europy

Boniek zachwycony reprezentantem Polski. "Z tym trzeba się urodzić"

Dzieci partnerem reprezentacji Polski. Jedyna taka współpraca!

Czytaj też

Dzieci partnerem reprezentacji Polski. Jedyna taka współpraca!

Zawodnicy prowadzeni przez Marcina Brosza przystępowali do tego meczu w dobrych nastrojach, bo po dwóch spotkaniach byli na pierwszym miejscu w grupie i do awansu potrzebny był im tylko remis z Serbią. Pierwsza połowa jednak pokazała, że łatwo o to nie będzie.

W 32. minucie faulu we własnym polu karnym dopuścił się Antoni Kozubal i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Mihajlo Petković i otworzył wynik spotkania. Ten sam piłkarz jeszcze przed przerwą nie wytrzymał nerwów i obejrzał drugą żółtą kartkę, co oznaczało dla Serbii grę w osłabieniu przez ponad 45 minut.

To jednak nie podziałało na nich deprymująco i kwadrans po gwizdku na drugą część gry zdobyli kolejną bramkę. Jej autorem był Ognjem Mimović, który wykorzystał lukę w obronie biało-czerwonych. Sytuacja więc niespodziewanie zrobiła się bardzo trudna.

Nadzieję dała 78. minuta, a konkretnie samobójcze trafienie Jan-Carlo Simicia. Polacy poszli za ciosem i szukali wyrównania.180 sekund przed końcem podstawowego czasu gry Wiktor Matyjewicz pokonał Dimitrije Stevanovicia i przybliżył drużynę do udziału w mistrzostwach Europy.

Korzystny dla biało-czerwonych wynik utrzymał się do końca i tym samym mogli się oni cieszyć z upragnionego awansu. Euro odbędzie się w lipcu 2023 roku na Malcie. Tytułu bronić będzie reprezentacja Anglii.

Dzieci partnerem reprezentacji Polski. Jedyna taka współpraca!

Czytaj też

Dzieci partnerem reprezentacji Polski. Jedyna taka współpraca!