| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Krótko trwały nadzieje kibiców Legii Warszawa na powrót Guilherme do Polski. Brazylijski piłkarz szybko rozstał się z chińskim klubem, ale błyskawicznie zdecydował się na występy w swoim kraju.
Guilherme zapisał się w pamięci kibiców Legii Warszawa. Brazylijczyk pojawił się w Warszawie jako zawodnik, którego praktycznie nikt nie znał. Przygodę z Łazienkowską rozpoczął od urazu, ale odchodził jako jeden z najlepszych zawodników Wojskowych. Gracz urodzony w Tres Rios w latach 2014 - 2018 rozegrał łącznie 150 meczów, w których strzelił 21 goli i miał 23 asysty.
– Dopiero dowiedziałem się, że chiński klub ma kłopoty, a teraz muszę szukać nowej drużyny. Powrót do Polski? Nie wiem. Wszystko dzieje się za szybko, ale nie dostałem żadnej oferty – mówił nam Guilherme pod koniec zeszłego tygodnia. Jak się okazało, Brazylijczyk był już najprawdopodobniej po słowie z Goias EC.
Guilherme dotarł już do Brazylii, gdzie ma się związać z Goias. Klub ma za sobą pierwsze spotkanie finałowe ligi stanowej, w którym przegrał 0:2 z Atletico Goias. Drużynę czeka też walka w Copa Sudamericana, gdzie zmagania rozpocznie od konfrontacji z Independiente Santa Fe z Kolumbii.Guilherme związał się z nowym klubem kontraktem do końca 2023 roku.