To już pewne. Zapaśnicy z Rosji i Białorusi zostaną ponownie dopuszczeni do zawodów. Decyzję o ich prawie do startu pod neutralną flagą wydały władze dyscypliny.
Po nadzwyczajnym spotkaniu United World Wrestling (międzynarodowej federacji zapaśniczej) poinformowano, że organizacja opowiada się jednogłośnie za powrotem Rosjan i Białorusinów. Ma to związek z ostatnimi zaleceniami Komitetu Wykonawczego MKOl by dać prawo do startu wszystkim sportowcom, którzy nie popierają otwarcie inwazji na Ukrainę i nie są związani z wojskiem.
Decyzję z zadowoleniem przyjęła wiceprezydent Rosyjskiej Federacji Zapasów – Natalia Jarygina, twierdząc, że sport ucierpiał pod nieobecność reprezentantów jej kraju. – Zainteresowanie zapasami bez nas spada. Dlatego wszyscy chcą naszego powrotu – mówiła agencji informacyjnej TASS.
Federacja ma stworzyć specjalny panel do weryfikacji uprawnień zawodników do zawodów. Nie będzie dotyczyć to zapaśników startujących w kategorii do lat 15 i do lat 17, którzy będą mogli startować natychmiast.
Zapasy to kolejna dyscyplina, która dostosowała się do zaleceń Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Wcześniej Rosjan i Białorusinów do startów przywróciły władze szermierki, tenisa stołowego i teakwondo.
Rząd Ukrainy zapowiedział już, że sportowcy z tego kraju nie wezmą udziału w żadnych imprezach kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich w Paryżu, w których wezmą udział Rosjanie.