Tego nikt się nie spodziewał! Na gali MB Boxing Night 15 w Zgorzelcu Kolumbijczyk Placido Ramirez (22-3, 15 KO) znokautował Łukasza Wierzbickiego (22-2, 8 KO) w 4. rundzie i tym samym wywalczył pas międzynarodowego mistrza Polski wagi półśredniej. Dla Ramireza była to pierwsza walka w Europie.
Walka od początku nie układała się po myśli Wierzbickiego. Ramirez już w pierwszej rundzie trafił go mocnym prawym, po którym Polak zrobił kilka kroków wstecz. "Pretty Boy", który walczył przecież przed własną publicznością, popełniał sporo błędów w obronie. Na to tylko czekał Ramirez, który cierpliwie polował na prawy podbródkowy. Koniec nastąpił w 4. rundzie, gdy Kolumbijczyk trafił Polaka mocnym prawym z dołu. Wierzbicki padł, niczym rażony piorunem, a sędzia ringowy nawet go nie liczył, tylko przerwał walkę.
Ciekawie było także w pojedynku polsko-polskim, czyli starciu Karola Weltera (13-1, 3 KO) ze Stanisławem Gibadłą (9-1, 1 KO). Welter od początku narzucił rywalowi swoje warunki, głównie dzięki wyraźnej przewadze siły fizycznej. Po emocjonującym, dziesięciorundowym pojedynku wygrał Welter, który zadał Gibadle pierwszą porażkę w karierze i wywalczył pas mistrza Polski w wadze średniej.
Cenne wygrana! �� KAROL WELTER (13-1) pokonał Stanisława Gibadło jednogłośną decyzją sędziów (2x 97:93 i 98:92) �� pic.twitter.com/xwTIDASNmb
— MB PROMOTIONS (@promotions_mb) April 15, 2023
Następne
Komentarz:
Piotr Jagiełło, Janusz Pindera