2023 rok nie jest na razie wymarzony dla Igi Świątek. Nękają ją kontuzje i choroby, przez co musiała opuścić kilka turniejów. Teraz wraca i będzie bronić tytułu w Stuttgarcie. – Iga będzie skupiała się nad przygotowaniem formy na French Open. Może to zabrzmieć ekstremalnie, ale zmagania w Stuttgarcie i Rzymie będą dla niej etapem przygotowań do Wielkiego Szlema – ocenia trener oraz ekspert tenisowy, Maciej Synówka.