Były reprezentant Polski we wtorek spotkał się z kibicami na PGE Narodowym i zaprezentował swoją książkę "Mentalność sportowca". – Bardzo świadomie podszedłem do sprawy. Wiedziałem, że jeśli nie zdecyduję się na taki krok, to mogę nie utrzymać się na tym poziomie – powiedział Łukasz Piszczek o początkach współpracy z psychologiem sportowym.
Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – "Mentalność sportowca" – tak brzmi tytuł pana książki. Kiedy zdał pan sobie sprawę o tym, jak ważny w karierze piłkarza jest mental?
Łukasz Piszczek: – Może podświadomie wiedziałem, że jest to istotny element, ale zdałem sobie sprawę wtedy, gdy sam potrzebowałem takiej pomocy. Zgłosiłem się do Kamila, ponieważ wiedziałem, że jestem w momencie kariery, w którym ten żar i pasja mogą wygasać. Potrzebowałem osoby, która pomoże mi na nowo odnaleźć radość. Tą osobą został doktor Kamil Wódka, psycholog sportu, z którym pracowałem potem przez kolejnych siedem lat.
– Najtrudniejsze chwile pojawiały się w trakcie kariery, czy po jej zakończeniu?
– W trakcie była potrzeba, żeby zacząć pracę. Pojawiały się pierwsze momenty, w których potrzebowałem pomocy. Jednak trzeba pamiętać, że psycholog sportowy nie jest tylko po to, aby pomóc w momencie, kiedy pojawią się problemy. Ma nas nauczyć funkcjonowania w świecie, gdzie na co dzień mierzymy się z presją i stresem. Niekoniecznie musi dochodzić do momentów, w których ktoś czuje się zmęczony, tylko można zadziałać wcześniej. To jest też ważne, aby takie zdanie się pojawiło. Psycholog nie musi być kojarzony z problemem. Może nam pokazać, jak mamy sobie radzić w różnych sytuacjach, które nas spotykają i jak mamy dbać o swoją sferę mentalną.
– W którym momencie pierwszy raz pomyślał pan sobie, że warto byłoby rozpocząć taką współpracę?
– Po finale Ligi Mistrzów i powrocie po kontuzji, gdzie miałem problemy z biodrem. Jak wracałem do piłki, to w trakcie rehabilitacji ktoś mnie zapytał, czy nie tęsknię za nią. Mówiłem, że nie do końca. To był dla mnie pierwszy znak, że czas powoli szukać kogoś, kto mi pomoże w tym wszystkim się odnaleźć i znaleźć radość.
– Pojawiały się obawy przed rozpoczęciem pracy z psychologiem?
– Nie. Bardzo świadomie podszedłem do sprawy. Wiedziałem, że jeśli nie zdecyduję się na taki krok, to mogę nie utrzymać się na tym poziomie, na którym byłem wtedy. Praca mi na to pozwoliła i sprawiła, że stałem się lepszym zawodnikiem i człowiekiem. Nauczyłem się wielu różnych ciekawych rzeczy, które później mocno mi pomogły.
– Dzisiaj powiedziałby pan młodym piłkarzom, żeby zdecydowali się na ten krok możliwie jak najwcześniej?
– Nie jestem tu od oceniania kiedy. Ważną rolę u młodych zawodników odgrywa ich otoczenie. Jeśli ktoś sobie świetnie radzi z tym, że chodzi na treningi, cieszy się z tego i ma zapał w sobie, to nie widzę powodu, żeby musiał korzystać. Z drugiej strony psycholog może pokazać różne sposoby na to, żeby było jeszcze lepiej. Ciężko jest mi powiedzieć, kiedy trzeba zacząć.
– Co w dzisiejszych czasach jest największą pułapką dla młodych sportowców?
– Myślę, że otoczenie, które nie jest zawsze szczere. Często patrzy na wiele rzeczy przez różowe okulary. Ważne, żeby się w tym wszystkim nie zatracić i do wielu spraw podchodzić z pokorą. Trzeba na każdym treningu dawać z siebie sto procent i być sprawiedliwym. Przede wszystkim dla siebie.
– Kiedy piłkarz powinien zacząć myśleć o "drugim życiu", tym po karierze?
– Nie jestem specjalistą, żeby powiedzieć konkretnie w jakim momencie. To tak nie działa. Poczułem, że w danej chwili potrzebowałem pracy z psychologiem, że akurat wtedy napiszę o tym książkę, bo miałem wcześniej propozycje, ale nie byłem na to gotowy. Tak samo jest z różnymi innymi rzeczami, do których często trzeba dorosnąć. Jeżeli ktoś poczuje chęć pracy z kimś, to wtedy jest ten moment.
– W przypadku Łukasza Piszczka pewne rzeczy wydarzyły się spontanicznie, czy wszystko było systematycznie planowane?
– Spontanicznie może nie, bo projekt, którym zajmuje się w Goczałkowicach, funkcjonuje od lat. On pozwolił mi płynnie przejść z kariery piłkarskiej do tego życia po karierze. Na tę chwilę się w tym realizuje. Zobaczymy, jak długo.
– Co teraz sprawia panu największą radość?
– Spędzanie czasu z rodziną, którego cały czas nie mam tyle, ile bym chciał.
– Gra w trzeciej lidze może dawać tyle radości, co walka w finale Ligi Mistrzów?
– Dla mnie wychodzenie na boisko w tym momencie jest tak samo istotne, jak wcześniej, gdy byłem profesjonalnym piłkarzem. Jeśli jestem na murawie, to chcę dać z siebie wszystko i skoncentrować się na tu i teraz.
1 - 2
Heidenheim
2 - 2
Elversberg
1 - 2
Union Berlin
0 - 1
VfL Wolfsburg
3 - 0
Holstein Kiel
1 - 3
Eintracht Frankfurt
1 - 4
SV Werder Bremen
0 - 4
Bayern Munchen
2 - 2
Bayer 04 Leverkusen
2 - 3
VfB Stuttgart
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.