{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Kto zdecyduje się na zatrudnienie Czesława Michniewicza?
Po zakończeniu współpracy z reprezentacją Polski Czesław Michniewicz pozostaje bezrobotny. Mówiło się o jego przenosinach do Ameryki Południowej, a także na Ukrainę. Żaden z tych kierunków na razie nie okazał się prawdziwy. Rąbka tajemnicy w kwestii przyszłości byłego selekcjonera uchylił dziennikarz Kanału Sportowego, Krzysztof Stanowski.
Darmowy wstęp na mecze? Klub Polaków planuje rewolucję
Czesław Michniewicz przestał był selekcjonerem reprezentacji Polski z końcem 2022 roku. Przez niespełna 12 miesięcy pracy awansował z kadrą na mistrzostwa świata i następnie wyszedł z grupy po raz pierwszy od 36 lat. Styl gry jednak pozostawiał wiele do życzenia, a dodatkowo afera premiowa wpłynęła na nieprzedłużenie kontraktu z trenerem.
Od stycznia pozostaje on na bezrobociu. Mówiło się, że może zostać szkoleniowcem reprezentacji Chile. Było to jednak nieprawdziwą informacją. Podobnie było w przypadku objęcia Dynama Kijów. Jak się okazuje, kierunek zagraniczny jest dobrym tropem.
– Aktualnie wykańcza w Gdyni nowe mieszkanie i tym się zajmuje. Natomiast toczą się różne rozmowy na temat pracy od nowego sezonu, są to kluby zagraniczne – stwierdził dziennikarz Kanału Sportowego, Krzysztof Stanowski, w programie Zebranie Zarządu.
– Wszystkie informacje, które pojawiały się do tej pory, były nieprawdziwe. Są bardzo różne kierunki, również z bardzo dalekich krajów. To po prostu inna skala zarobków – kontynuował.
Dla Michniewicza byłaby to pierwsza praca poza Polską. Dotychczas pracował on w 11 w klubach. Największe sukcesy odnosił z Legią Warszawa i Zagłębiem Lubin, z którymi sięgał po mistrzostwo Polski. Wojskowych doprowadził także do fazy grupowej Ligi Europy.