Nie milkną echa afery greckiej, której głównymi bohaterami byli polscy sędziowie na czele z Pawłem Raczkowskim. Arbiter, w rozmowie ze Sport.pl powiedział, że opublikowane w sieci nagranie to zwykła manipulacja. Ekspert, który przeanalizował materiał, stwierdził, że jest ono pozbawione cech autentyczności.
Warto przypomnieć, że czwórka polskich sędziów poleciała samolotem do Grecji, by następnego dnia poprowadzić mecz AEK Ateny – Aris Saloniki. Ostatecznie zostali jednak odsunięci od sędziowania tego spotkania po rewelacjach greckiej prasy. Według tamtejszych mediów Raczkowski wraz ze swoimi kolegami mieli pić alkohol w samolocie i wyśmiewać się z błędów, które popełnili w meczu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin.
Z kolei sam zainteresowany twierdzi, że na początku był wyzywany, a następnie został opluty przez jednego z kibiców identyfikujących się z Panathinaikosem Ateny. Kilka dni po rewelacjach greckich mediów w sieci pojawiło się nagranie, które postawiło Raczkowskiego w bardzo złym świetle. Na nagraniu słychać, jak polski arbiter w wulgarny sposób odnosi się do rzekomych agresorów.
Okazuje się jednak, że sprawa nie jest czarno-biała. – Samo nagranie to jedna wielka manipulacja, która jest stworzona, by mnie oczernić. Nie chcę tego komentować, bo to jest sfabrykowane. Ale konia z rzędem temu, kto potrafi być spokojny i opanowany, gdy ktoś pluje mu w twarz, wyzywa rodzinę i popycha – powiedział Raczkowski w rozmowie ze Sport.pl.
Portal dotarł także do Stamatisa Voulgarisa, greckiego dziennikarza, który opublikował nagranie. Został on poproszony o wysłanie oryginalnego pliku, ale odmówił. "Nagranie nie posiada początku i zakończenia rejestracji zdarzenia akustycznego, wskazując tym samym, że nie zawiera zapisu całego zdarzenia akustycznego. To pozbawia nagrania oznak autentyczności" – czytamy w analizie opracowanej dla Sport.pl przez Arkadiusza Lecha, eksperta z dziedziny fonoskopii i informatyki z 25-letnim doświadczeniem.
– Nie było rozmów o Lechu i prezesie Olympiakosu, nawet nie wiem jak on się nazywa. Podczas takich lotów każdy się zajmuje sobą, rzeczami, na które nie ma czasu w tygodniu. Rozmowy o tym, co było tydzień wcześniej, są ostatnimi, które przyszłyby mi do głowy – stwierdził później Raczkowski.
– Po wylądowaniu, kiedy wyjmowaliśmy bagaże z półki nad siedzeniami, ni stąd, ni zowąd słownie zaatakowali nas dwaj mężczyźni. Wyzywali od "sk..." i korupcyjnych świń. "Jesteśmy z Panathinaikosu, wiemy, co zrobiłeś w Poznaniu, nie posędziujesz jutro w Atenach, my cię zniszczymy. Jutro wszystko będzie w mediach" – wyjaśnia Polak w rozmowie ze Sport.pl.
Dziennikarz Kacper Sosnowski ustalił, że istnieje także drugie nagranie, które wyjaśnia punkt zapalny wskazany przez Raczkowskiego, ale nie zostało ono opublikowane. Przy tym wszystkim warto znać strukturę medialną w Grecji. Istnieją tam bowiem gazety i portale, które sprzyjają konkretnym klubom. Tak jest w przypadku Olympiakosu, Panathinaikosu oraz PAOK-u. Dzieje się tak, ponieważ właściciele tych klubów są jednocześnie właścicielami mediów.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.