{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Kosta Runjaic: najlepszym lekarstwem na złą postawę jest wygrana
Piotr Kamieniecki /Mecz z Rakowem Częstochowa? Z dzisiejszej perspektywy najważniejsze jest ligowe spotkanie z Wisłą Płock – zapewnia Kosta Runjaic, trener Legii Warszawa, która zmierzy się z Nafciarzami w PKO Ekstraklasie w piątek o godzinie 18:00.
SPECJALNA MOTYWACJA PIŁKARZY LEGII. WIELKI MURAL I RACE!
Legia Warszawa ma do zakończenia sezonu jeszcze siedem meczów: sześć w PKO Ekstraklasie, a także finał Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa, który zostanie rozegrany 2 maja na PGE Narodowym. Przedsmakiem walki o trofeum będzie konfrontacja Wojskowych z Wisłą Płock w lidze. – To dla nas najważniejsze spotkanie z dzisiejszej perspektywy. Finał z Rakowem? Na to czas przyjdzie później, po zejściu z murawy w piątek wieczorem – zapowiada Kosta Runjaic, trener Wojskowych.
– O finale Pucharu Polski pomyślimy po tym, jak zakończymy ligowe spotkanie. Jesteśmy świadomi, że w ostatnich trzech meczach nie zaprezentowaliśmy się z najlepszej strony, a ukoronowaniem tego okresu była druga połowa rywalizacji w Grodzisku Wielkopolskim. Najlepszą medycyną na takie bolączki są trzy punkty, więc to będzie teraz nasz główny cel – zapewnia Runjaic.
Raków w tle
– Raków Częstochowa? Nie zajmujemy sobie nimi głowy. Mają olbrzymią przewagę i wiele wskazuje na to, że będą mistrzami Polski. Wstrzymuję się jeszcze z gratulacjami, bo matematyka wciąż nie dała im tytułu. Skupiamy się na sobie, a pozostałe rzeczy zostawiam dziennikarzom. Nie obawiam się o nas, jesteśmy w dobrej formie – twierdzi szkoleniowiec stołecznej ekipy.
Sytuacja kadrowa warszawskiej drużyny jest dobra. Szkoleniowiec Wojskowych zapewnia, że do treningów z zespołem powrócił Ernest Muci, który narzekał ostatnio na uraz mięśniowy. – Blaz Kramer miał długi rozbrat z piłką i to dobre wieści, że wraca na właściwe tory. Od dłuższego czasu trenował z drużyną i pozytywnie zaprezentował się z drużyną. Jednocześnie nie znajdzie się w kadrze na mecz z Wisłą Płock. Znów pojawi się na boisku w spotkaniu rezerw i w zależności od tego zdecydujemy, czy będzie w kadrze na finał Pucharu Polski. Poza Mattiasem Johanssonem, wszyscy są do mojej dyspozycji – powiedział niemiecki trener.
Szkoleniowiec wypowiedział się też o najbliższych rywalach warszawian. – Wisła Płock ma w swoich szeregach wielu byłych zawodników Legii. Mają gorszy okres, choć nie brakuje tam jakości. Doskonale zaczęli sezon, potem trochę spuścili z tonu, ale stać ich na dobrą grę. Trzeba pokazać cierpliwość i nie pozwalać na nerwowość, która wkradła się w nasze poczynania w rywalizacji z Wartą Poznań. Mocno to przeanalizowaliśmy i omówiliśmy z drużyną. Liczę, że w piątek rozegramy dwie połowy na równym poziomie, co pozwoli na wygraną – zakończył Runjaic. Spotkanie Legii z Wisłą rozpocznie się w piątek (28.04) o godzinie 18:00.