Polscy hokeiści postawili kluczowy krok w kierunku Elity! We wtorek biało-czerwoni 4:2 pokonali faworyzowanych Włochów i awansowali na drugie miejsce w tabeli mistrzostw świata dywizji 1A. Pierwsze okupuje Wielka Brytania, która wieczorem pokonała Litwę 3:0.
TO BYŁ KLUCZOWY MECZ
Reprezentacja Polski do dywizji IA awansowała w ubiegłym roku, wygrywając rozgrywki niższej dywizji podczas turnieju rozgrywanym w Gliwicach. Zmagania w Notthingam Polacy rozpoczęli znakomicie, gromiąc Litwę aż 7:0. W drugim spotkaniu po dogrywce przegrali z Brytyjczykami 5:4. Wtorkowe spotkanie było zatem kluczowe – porażka w zasadzie zamykała drzwi do awansu, natomiast wygrana otwierała je bardzo szeroko
JAK PADŁY BRAMKI?
6' – napór Polaków na włoską bramkę przyniósł efekt. Robert Galant wygarnął krążek, a Mateusz Michalski wykończył akcję trafieniem.
7' – zagapili się Polacy. Po wznowieniu Alex Trivellato huknął. Bramkarz był bez szans.
23' – znakomita drużynowa akcja reprezentacji Polski. Patryk Wronka podał krążek zza bramki wprost na kij Krystiana Dziubińskiego. Ten pewnie trafił do siatki.
27' – Dziubiński stracił krążek, co rywale wykorzystali bez mrugnięcia okiem. Strzelcem Daniel Tedesco.
38' – biało-czerwoni w świetnym stylu przerwali trwający przeszło 10 minut fragment bez celnego strzału. Dobry pressing spowodował stratę Włochów. Krążek po strzale Alana Łyszczarczyka odbił się jeszcze od Bartłomieja Jeziorskiego i wpadł do bramki.
57' – długo w trzeciej tercji czekaliśmy na gola, bo Polacy mocno skoncentrowali się na defensywie. Tuż pod koniec meczu świetną dwójkową akcją popisali się jednak Wronka i Pasiut, który trafił wykorzystując power play.
ZAATAKOWAŁ JUŻ PO GWIZDKU
Tuż po zakończeniu pierwszej tercji doszło do nieprzyjemnego incydentu z udziałem Tommaso Traversy. Poirytowany Włoch podjechał do boksu Polaków i uderzył jednego z biało-czerwonych "z byka", głową w klatkę piersiową. Po analizie wideo sędziowie przyznali mu karę 5+20.
Co ciekawe reprezentacja Roberta Kalabera aż do 7 minuty drugiej tercji grała bardzo czysto i nie została ukarana żadnym wykluczeniem. Selekcjoner najprawdopodobniej uczulił na to swoich zawodników po meczu z Brytyjczykami, gdzie Polacy tracili gole grając w osłabieniu.
Bramki: 0:1 Mateusz Michalski (6), 1:1 Alex Trivellato (7), 1:2 Krystian Dziubiński (23), 2:2 Daniel Tedesco (27), 2:3 Bartłomiej Jeziorski (38), 2:4 Grzegorz Pasiut (57).
Kary: Włochy - 29, w tym Tommaso Traversa kara meczu 20+5 minut; Polska – 8 minut.
PANOWIE, TERAZ BEZ WPADKI!
Polacy są na dobrej drodze, by awansować do Elity. W środę zagrają z Koreą, a w piątek z Rumunią, czyli zdecydowanie słabszymi rywalami. Do wyższej dywizji zakwalifikują się dwa zespoły. Transmisje mistrzostw w Telewizji Polskiej.
Następne
Komentarz:
Jacek Laskowski, Patryk Rokicki