Piłkarze i członkowie sztabów szkoleniowych Legii i Rakowa zadbali o odpowiednią atmosferę finałowego starcia. Przy ławkach często dochodziło do nerwowych sytuacji. – Zawsze staram się odciągać naszych zawodników, ale też nie lubię chamstwa, jeżeli ktoś niefajnie zwraca się w moją stronę – mówił Arkadiusz Malarz.
Klub ze stolicy pokazał ogromny charakter i wolę walki. Przez 115 minut grał w osłabieniu, a ostatecznie zdołał sięgnąć po Fortuna Puchar Polski. Legioniści świetnie bronili i potrafili zneutralizować największe atuty Rakowa. – Nie spodziewaliśmy się, że w piątej minucie dostaniemy czerwoną kartkę. Musieliśmy wszystko przemeblować i chwała chłopakom, że wytrzymali trudny spotkania. W karnych pokazaliśmy swoją wyższość. Słowa uznania należą się całej drużynie. Świetnie pracowała przez 120 minut. Jesteśmy bardzo odporni i dzisiaj to potwierdziliśmy – przyznał Arkadiusz Malarz.
Legia zostawiła mnóstwo sił na PGE Narodowym i "wybiegała" 20. w swojej historii trofeum. – Wybijaliśmy z rytmu Raków. Chwała chłopakom za to, że jeden za drugiego oddawał dziś serducho. Byliśmy jednością i doskonale to pokazaliśmy. Część powie, że w karnych się udało. Ćwiczyliśmy "jedenastki" i perfekcyjnie je wykonaliśmy. Cieszymy się ogromnie – dodał były bramkarz klubu z Łazienkowskiej.
Bohaterem przyszłych wicemistrzów Polski był Kacper Tobiasz. We wszystkich poprzednich pucharowych starciach trenerzy stawiali na Cezarego Misztę. W finale między słupkami stanął Tobiasz i w znakomitym stylu odwdzięczył się za zaufanie. – To był wieczór Kacpra. Był skoncentrowany od samego początku. Widzieliśmy to już wczoraj na treningu. Cieszę się, bo jak schodził z rozgrzewki, to powiedziałem mu, że marzenia się spełniają i marzenia się spełnia. On to zrobił. Widziałem, jak miał łzy w oczach. Jemu i całej drużynie należy się duży szacunek – dodał Malarz.
Nasz rozmówca kilkukrotnie brał udział w konfrontacjach ze sztabem szkoleniowym oraz drużyną z Częstochowy. Przy ławkach rezerwowych było gorąco niemalże od pierwszego gwizdka Piotra Lasyka...
– Zawsze staram się odciągać naszych zawodników, ale też nie lubię chamstwa, jeżeli ktoś niefajnie zwraca się w moją stronę. Wtedy też nie pozostaję dłużny. To są emocje, to jest piłka nożna. Zawsze po meczu emocje opadają i każdy jest w stanie przybić piątkę z przeciwnikiem – podsumował Malarz.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.