Reprezentacja Polski w skokach narciarskich kobiet będzie przygotowywać się do sezonu pod okiem nowego sztabu szkoleniowego. Sport.pl informuje, że trenerem kadry zostanie Harald Rodlauer. Zdaniem Eurosportu, asystentem Austriaka zostanie Stefan Hula.
Po sezonie 2022/23 w polskich skokach narciarskich doszło do kilku zmian. Jak już pisaliśmy, Polski Związek Narciarski ogłosi niebawem nazwisko nowego trenera kadry B mężczyzn. Został nim David Jiroutek, który zastąpił Macieja Maciusiaka. Czeski szkoleniowiec w ostatnich miesiącach współpracował z reprezentacją Włoch, natomiast wcześniej pracował jako trener w ojczyźie oraz we Francji.
Nowe nazwisko ma się pojawić również na stanowisku szefa kadry kobiet. Jakub Balcerski z portalu sport.pl poinformował, że na ofertę PZN przystał Harald Radlauer. Austriak uważany jest za jednego z najlepszych szkoleniowców w świecie skoków. Ledwie kilka tygodni temu świętował on zwycięstwo w Pucharze Narodów oraz triumf jego zawodniczki, Evy Pinkeling, w klasyfikacji Pucharu Świata.
Sztab szkoleniowy kadry kobiet ma mieć również polski akcent, i to bardzo wyraźny. Dziennikarz Eurosportu Kacper Merk poinformował, że asystentem Radlauera zostanie Stefan Hula. 36-latek w tym roku zakończył karierę zawodniczą. Praca z reprezentantkami Polski byłaby zatem pierwszą w charakterze trenera.
Jak już Kuba zatrudnił w końcu trenera polskich skoczkiń, to dodam tylko że jego asystentem będzie Stefan Hula 🙌 https://t.co/egfETyqwH8
— Kacper Merk (@merkacper) May 5, 2023