Marcin Tybura staje przed dużym wyzwaniem, ale i wielką szansą. 22 lipca Polak zmierzy się w walce wieczoru gali UFC w Londynie z zajmującym szóste miejsce w rankingu wagi ciężkiej Tomem Aspinallem. – Często ludzie wytykali, że albo mierzę się z kimś będącym niżej w rankingu, albo może jedno miejsce wyżej. Nie miałem o to pretensji. Walka z Aspinallem to szansa na ogromny skok w rankingu – ocenia Polak.
Dla zajmującego 12. pozycję "Tybura" będzie to doskonała okazja na ogromny skok w rankingu i przybliżenie się do pojedynków mogących zagwarantować starcie o mistrzowski pas. Faworytem jednak nie będzie – mający polskie korzenie Aspinall w UFC przegrał tylko raz… i trudno w tym przypadku mówić o zasługach rywala. Na ubiegłorocznej gali w Londynie Anglik już w 15. sekundzie pierwszej rundy padł na deski, trzymając się za kolano. Badania wykazały zerwania więzadeł, które poskutkowały operacją. Starcie z Tyburą będzie jego pierwszym pojedynkiem po przejściu rehabilitacji.
W rozmowie dla TVPSPORT.PL Polak potwierdził, że pierwsze rozmowy na ten temat pojawiły się w marcu, tuż przed galą UFC 286 – również w Londynie. Będący jednym z gości organizacji i ambasadorów Aspinall przy kilku okazjach mówił o chęci powrotu do oktagonu latem. Jako potencjalnego rywala wytypował właśnie Tyburę. Polak podchwycił pomysł. Obaj zawodnicy wstępnie zgodzili się ze sobą zawalczyć przed kamerą kanału "MMA bądź na bieżąco".
– Potem temat trochę ucichł – zdradza nam Tybura. – Wszyscy zadeklarowali chęć walki, jednak wszystko zależało od UFC. Pewnie szukali innego rywala dla Toma… lecz czasami wystarczy znaleźć się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. I to byłem ja – dodaje. "Tybur" zdaje sobie sprawę, że nie był pierwszym wyborem organizacji. Zakulisowo mówiło się, że z Aspinallem może zawalczyć Tai Tuivasa. – Też o tym słyszałem. Mi to nie przeszkadza. Zdaję sobie sprawę, że to nie ja będę „ticketsellerem” na tę galę, tylko Aspinall i kilku innych zawodników z karty walk. Nie mam problemu powiedzieć, że UFC szukało kogoś bardziej rozpoznawalnego. Być może Tuivasa się nie zgodził, bo po serii porażek mocno szuka zwycięstwa, a z Aspinallem nie byłoby o to łatwo – zauważa.
Choć Polak będzie w tym zestawieniu sporym underdogiem, skupia się na pozytywach. – Traktuję to w ten sposób, że ktoś dał mi do ręki narzędzia, które muszę teraz wykorzystać – twierdzi. Obóz zawodnika Ankosu długo czekał na potwierdzenie walki. Pewny był jedynie lipcowy termin. – Pojawiła się informacja ze strony UFC, że szukają na lipiec dwóch zestawień rankingowych i że ja będę w jednym z nich. Wychodzi więc na to, że w tym miksie było czterech zawodników i domyślałem się, że Tom jest jednym z nich. Pewny byłem tylko tego, że będzie to ktoś z pierwszej dziesiątki – zdradza Tybura.
Aspinall będzie jednym z najtrudniejszych przeciwników, z jakimi mierzył się Tybura w trakcie swojej kariery. Anglik wszystkie dwanaście zwycięstw – w tym pięć w UFC – odniósł przed czasem. – Wydaje się zawodnikiem kompletnym i bardzo eksplozywnym. Jedynym znakiem zapytania jest jego wytrzymałość w perspektywie kilku rund, bo chyba nigdy nie wyszedł poza drugą rundę. Na pewno będzie groźny zwłaszcza na początku – ocenia "Tybur". Brytyjczyk w piętnastu zawodowych pojedynkach tylko trzykrotnie wyszedł do drugiej rundy. W dwóch przypadkach kończyło się to porażką – z Łukaszem Parobcem (dyskwalifikacja po nieprzepisowym uderzeniu łokciem) oraz ze Stuartem Austinem (poddanie przez skrętówkę). – Ma mocny cios, bo nokautował większość rywali. Do tego świetnie się porusza i dobrze miesza stójkę z zapasami. Jego wejścia w nogi są bardzo dynamiczne, a w parterze świetnie kontroluje przeciwników – chwali Aspinalla jego najbliższy rywal.
Polak ocenia, że pięciorundowy dystans walki wieczoru może być jego atutem, lecz nie zamierza polegać tylko na wierze w słabszą kondycję rywala. – Trudno powiedzieć, jak będzie wyglądał w późniejszych rundach i czy to na pewno da mi przewagę. Zakładam, że tak. Ale i tak trzeba bardzo mocno zacząć. Nie liczę, że dwie rundy przeczekam, aż opadnie z sił, a potem go skończę. Trzeba szykować się na mocną bitkę od początku – też po to, żeby go właśnie zmęczyć. Żeby liczyć na to, że walka dojdzie do trzeciej czy czwartej rundy, trzeba będzie intensywnie pracować w dwóch pierwszych – analizuje.
Dla Tybura będzie to druga walka wieczoru w UFC. Poprzednio miało to miejsce w 2017 roku, gdy przegrał decyzją z Fabricio Werdumem w Sydney. – To dla mnie mega wyróżnienie. Nie podchodzę do tego tak, że ja jestem główną gwiazdą, a dokooptowali mi Aspinalla. Wiem, że uwaga będzie skupiona na nim i to jemu szukali rywala. Najwyraźniej jednak inni odmówili, może ktoś się wahał. Ja byłem cierpliwy. Często ludzie wytykali, że albo mierzę się z kimś będącym niżej w rankingu, albo może jedno miejsce wyżej. Nie miałem o to pretensji. Walka z Aspinallem to szansa na ogromny skok w rankingu. Cierpliwie czekałem i wreszcie dostałem sygnał, że cierpliwość i sumienne wypełnianie obowiązków popłaca – nie ukrywa zadowolenia.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.