| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Marc Gual już oficjalnie został piłkarzem Legii Warszawa. Hiszpański napastnik podpisał trzyletnią umowę ze stołecznym klubem, która wejdzie w życie przed startem nowego sezonu.
– Mogę potwierdzić, że Marc Gual jest naszym nabytkiem. Cieszę się, że jest zakontraktowany przez Legię. To transfer z rodzaju tych, których musimy dokonywać, by wciąż się rozwijać. Jest jednym z najlepszych napastników ligi. Świadczy o tym postawa i styl gry. Jest przebojowy, gra kombinacyjnie i dostrzegam jego aktywność w pressingu – powiedział Kosta Runjaic, trener Legii Warszawa.
Gual zmienia klub
Hiszpan jest liderem klasyfikacji strzelców PKO Ekstraklasy z piętnastoma golami na koncie. Od dawna było jasne, że po sezonie rozstanie się z Jagiellonią Białystok. Jego kontrakt na Podlasiu obowiązuje tylko do 30 czerwca 2023 roku. Gual był łączony ze stołecznym klubem i już zimą wszystko wskazywało na to, że napastnik zwiąże się z Legią.
Teraz opadła już ostatnia kurtyna tajemniczości. Runjaic na dobę przed spotkaniem Legii z Jagiellonią (12.05, 20:30) potwierdził, że stołeczny klub związał się z Hiszpanem. Kontrakt Guala ma obowiązywać do 30 czerwca 2026 roku. Sam gracz nie krył się z tym, że interesują go losy stołecznego klubu. Z trybun obejrzał między innymi hitowe starcie Legii z Lechem (2:2) w PKO Ekstraklasie.
Gual będzie drugim letnim nabytkiem Legii. Wcześniej stołeczna drużyna oficjalnie potwierdziła, że jej szeregi zasili Patryk Kun, który po wygaśnięciu kontraktu z Rakowem Częstochowa przeniesie się na Łazienkowską.
Gual do tej pory rozegrał w barwach Jagiellonii 37 meczów, w których przebywał na murawie przez 2766 minut. W tym czasie piłkarz zdobył osiemnaście bramek i miał siedem asyst. 27-latek pojawił się na Podlasiu w marcu 2022 roku w ramach wypożyczenia z Dnipro-1. Ukraiński rozdział kariery Hiszpana nie trwał długo w związku z rosyjskim atakiem.
To nie koniec transferów w Legii
Nowy piłkarz Legii notuje obecnie złoty czas w swojej karierze. Zanim Gual trafił do ukraińskiego klubu, jego szczytem był drugi poziom rozgrywkowy w Hiszpanii. Napastnik miał za sobą występy w reprezentował Sevillę i Real Madryt, choć mowa była o rezerwach. W jego CV znalazły się także Alcorcon, Girona, Real Zaragoza czy Espanyol. Piłkarz jest wychowankiem Badalony.
– Transfer jednego z najlepszych zawodników Ekstraklasy do Legii to duże wydarzenie na rynku, do którego zgodnie z planem przygotowaliśmy się odpowiednio wcześnie. Prace nad kadrą na przyszły sezon trwają od wielu miesięcy. Cieszy mnie również fakt, że Marc był przekonany do tej decyzji i bardzo mu zależało, żeby dołączyć do Legii, a my stworzymy mu odpowiednie możliwości do rozwoju. To wszechstronny zawodnik, który ma łatwość dochodzenia do sytuacji i potrafi je zamieniać na bramki. Dodatkowo kreuje szanse dla innych oraz dobrze czuje się w grze kombinacyjnej. Te zalety predysponują go do naszego stylu gry. Mam nadzieję, że Mark będzie dużym wzmocnieniem drużyny i wzbogaci nasze opcje w ofensywie – powiedział Jacek Zieliński, dyrektor sportowy Legii.
Gual podpisał z Legią trzyletnią umowę. Napastnik będzie rywalizował o miejsce w składzie z szerokim gronem stołecznych atakujących. Wśród rywali Hiszpana znajdą się Tomas Pekhart, Ernest Muci, Maciej Rosołek, Carlitos oraz Blaż Kramer.
Jednocześnie pozyskanie Kuna oraz Guala absolutnie nie kończy transferów przy Łazienkowskiej. Stołeczny klub w nowym sezonie będzie bił się na trzech frontach, bo do Ekstraklasy i Pucharu Polski dojdą eliminacje Ligi Konferencji Europy. Tą sytuację dostrzega Runjaic.
– Każdy, kto śledzi poczynania Legii widzi jak na dłoni, że potrzebujemy nowych graczy. Z jednej strony potrzeba utrzymać trzon zespołu, a dodatkowo wzmocnić go. Wzmocnić, nie uzupełnić – zapowiada trener stołecznej drużyny. Lista potrzeb jest spora. Wojskowi cały czas rozglądają się za nowymi stoperami, a do tego dochodzi kwestia środka pola oraz prawego wahadła.
Transferowe prace przy Łazienkowskiej trwają. Na razie celem Legii jest wicemistrzostwo kraju i dobre zaprezentowanie się w trzech ostatnich kolejkach rozgrywek. W piątek (12.05) Wojskowi zmierzą się na własnym stadionie z Jagiellonią. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:30. Dodatkowym podtekstem będzie występ Guala przeciwko przyszłemu klubowi.