Trzy ostatnie starcia Jeleny Rybakiny z Igą Świątek to trzy zwycięstwa reprezentantki Kazachstanu. Ta jednak do ćwierćfinału w Rzymie podchodzi na spokojnie – pewna swoich możliwości, ale też świadoma wpływu innej nawierzchni na możliwości rywalki. – Nie mam wielkich oczekiwań. Traktuję to jak trening. Mam nadzieję, że pomoże mi to w dobrym występie we French Open – mówiła Rybakina przed meczem z polską tenisistką.