Rafał Gikiewicz opuści Augsburg po trzech latach spędzonych w bawarskim klubie? To scenariusz coraz bardziej prawdopodobny. Swojej przyszłości nie może być pewny także drugi z Polaków w tym zespole, Robert Gumny.
Na samym finiszu obecnego sezonu Augsburg wciąż nie może być pewny utrzymania w Bundeslidze. Jego przewaga nad Schalke 04 Gelsekirchen, które plasuje się na miejscu oznaczającym baraż o utrzymanie, wynosi cztery punkty. Do końca pozostały jeszcze dwie kolejki.
W ostatnich tygodniach zespołowi nie może pomóc Rafał Gikiewicz. Polak nie gra od 8 kwietnia, gdyż boryka się z kontuzją pleców. Według informacji "Kickera", ten uraz może stanąć piłkarzowi na przeszkodzie w kwestii pozostania w drużynie.
Gdyby bowiem golkiper rozegrał 25 meczów ligowych w sezonie, jego kontrakt zostałby przedłużony automatycznie. Aktualnie ma na koncie 23 spotkania, a zatem jeśli opuści niedzielne starcie z Borussią Dortmund to stanie się jasne, że wymitu nie zdoła już wyrobić.
"Kicker" dodaje, że bardzo wątpliwtym jest, aby klub zaoferował Gikiewiczowi nową dwuletnią umowę, której on by sobie życzył. A to zwiastuje rychłe pożegnanie.
Swojej przyszłości w Augsburgu nie może być pewny także Robert Gumny. Jak podkreśla "Kicker" polski obrońca zwłaszcza w drugiej połowie obecnego sezonu rozczarowuje i obecnie jest co najwyżej rezerwowym. Rozstanie się także z tym graczem podczas letniego okna transferowego to realny scenariusz dla klubu z Bawarii.
Gikiewicz od 2020 roku rozegrał w Augsburgu 96 meczów, z kolei Gumny w tym samym czasie zanotował 85 występów.