Miniona sobota była świętem polskiej siatkówki. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała 3:2 Jastrzębski Węgiel w finale Ligi Mistrzów. Spotkanie zrobiło wrażenie na Nikoli Grbiciu, trenerze reprezentacji Polski siatkarzy. W TVPSPORT.PL zdradził, jaki ma plan względem finalistów imprezy.
Nikola Grbić pod wrażeniem finału Ligi Mistrzów w wykonaniu Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębskiego Węgla
Trener Nikola Grbić obejrzał finał Ligi Mistrzów w Turynie. Serb przed meczem wniósł na parkiet puchar dla triumfatorów – Kiedy dowiedziano się, że tu będę, poproszono mnie bym to zrobił. Musiałem kupić sobie ubranie, co uczyniłem w sobotę, bo nie wiedziałem, że stanę się częścią ceremonii – powiedział ze śmiechem selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy.
Dwukrotny triumfator Ligi Mistrzów (2000 i 2009 rok) był pod wrażeniem finału rozgrywanego pomiędzy ekipami Tuomasa Sammelvuo i Marcelo Mendeza. – Szczerze mówiąc, stracenie tylko jednego seta w trzech finałowych meczach było dowodem na to, jak dobrze grali jastrzębianie. Od długiego czasu nie widziałem tak ważnego spotkania zakończonego 3:0 w takim stylu, co ostatnie starcie w Jastrzębiu-Zdroju – podkreślił.
– Rzecz jasna utrzymanie takiego poziomu przez dłuższy czas jest trudne, więc spodziewałem się, że na europejskich parkietach momentami ten zespół może przeżywać lekkie wahania. Domyślałem się również, że ZAKSA zaprezentuje się nieco lepiej. Oczekiwałem więc bardziej wyrównanego finału Ligi Mistrzów – zdradził Serb.
– Czuję dumę z tych chłopaków. Jestem zadowolony, że dwie polskie drużyny dały nam tak spektakularną siatkówkę. Dobrze dla nas, że ci zawodnicy grają w polskiej drużynie narodowej – podkreślił Nikola Grbić.
Nikola Grbić zdradza plan na reprezentantów Polski siatkarzy, którzy wystąpili w finale Ligi Mistrzów
Zgrupowanie reprezentacji Polski siatkarzy rozpoczęło się 8 maja. Siatkarze ZAKSY i Jastrzębskiego Węgla zmagania klubowe skończyli dopiero przed chwilą. To oznacza, że nie mieli jeszcze czasu na odpoczynek. To właśnie dlatego powołani nie dołączą od razu do pozostałych reprezentantów.
– Zaczną mniej więcej za dwa tygodnie, 5 czerwca. Po długim sezonie nie tylko pod względem fizycznym, ale i mentalnym, naprawdę potrzebują się wyłączyć. Całe szczęście jako kadra dysponujemy naprawdę dobrymi siatkarzami. Mogą nam pomóc, utrzymując podobny poziom jakości i dając kolegom czas na odpoczynek. Bardzo mnie to cieszy – zaznaczył Grbić. – Wszyscy będą obecni dopiero na Ligę Narodów na Filipinach – zakończył. Biało-czerwoni zmagania zaczną od turniejów w Nagoi (6-11 czerwca) i Rotterdamie (20-25 czerwca).
Czytaj również:
– Piotr Bielarczyk o kryzysie PGE Skry Bełchatów: jesteśmy smutnymi rekordzistami w kwestii finansów
– Maksymilian Granieczny w wieku 15 lat debiutował w Lidze Mistrzów. Teraz zagra o złoto
– Martyna Grajber-Nowakowska dołączyła do ŁKS Łódź i zdobyła złoto, które zadedykowała zmarłemu Michałowi Cichemu. "Historia jedna na milion"
0 - 3
USA
1 - 3
USA
0 - 3
Niemcy
2 - 3
Słowenia
3 - 0
Egipt
3 - 1
Argentyna