Legia Warszawa coraz bliżej decyzji. Co stanie się z wypożyczonymi piłkarzami?

CO CZEKA RAKÓW, LEGIĘ, POGOŃ I LECHA W WALCE O EUROPEJSKIE PUCHARY? SPRAWDŹ!

Legia Warszawa w rundzie wiosennej miała jedenastu piłkarzy wypożyczonych do innych klubów. Wicemistrzowie Polski są etapie konstruowania kadry na kolejny sezon. To wiąże się także z podejmowaniem decyzji dotyczący zawodników, którzy ostatnie miesiące spędzili poza stolicą. 

Zastępstwo dla Kacpra Tobiasza i rywal dla Pawła Wszołka?

Stołeczny klub rozpoczął już przygotowania do kolejnego sezonu. Wicemistrzowie Polski zapewnili sobie usługi Patryka Kuna, który trafi do Legii za darmo po wygaśnięciu kontraktu z Rakowem Częstochowa. Z ekipą z Łazienkowskiej zwiąże się także Marc Gual. Hiszpan może pojawić się w Warszawie w glorii zdobywcy tytułu króla strzelców. Napastnik Jagiellonii Białystok zdobył w lidze szesnaście bramek i przed ostatnią kolejką ma dwa gole przewagi nad Jesusem Imazem. Dodatkowo coraz bliżej podpisania nowych umów są Josue oraz Filip Mladenović. 

Przy Łazienkowskiej regularnie dyskutuje się o kolejnych transferach. Pewne jest, że stołeczny klub szuka także wzmocnień w środku pola. Potrzebni są także nowi stoperzy. W tle zostaje dyskusja między innymi o prawym wahadle. Po sezonie wygaśnie umowa Mattiasa Johanssona. Pewniakiem pozostaje Paweł Wszołek, ale potrzebne jest pole manewru. Opcją dla Kosty Runjaica pozostaje Makana Baku, który przygotowania do występów na wahadle rozpoczął już w trakcie zimowego zgrupowania. 

To już jest koniec! Sprawdź końcową kolejność [TABELA]

Czytaj też

To już jest koniec! Sprawdź końcową kolejność [TABELA]

Możliwe, że latem Legia będzie chciała sprawdzić jeszcze jedną opcję w kontekście prawej flanki. To pozycja, na której może być ustawiany Ramil Mustafajew, który na początku sezonu został wypożyczony do Stali Rzeszów. Piłkarz pozyskany przez Wojskowych w 2022 roku ma za sobą 22 spotkania, w których dwukrotnie asystował i spędził na murawie 940 minut. Sytuacja 19-latka jest jednak pod lekkim znakiem zapytania. Jego klub wciąż walczy o udział w barażach o występy w PKO Ekstraklasie, których finał zaplanowano na 10 lub 11 czerwca. 

Mustafajew ma spore szanse, by być w gronie zawodników, którzy latem będą trenowali z Legią i być może pojadą z nią na obóz. Możliwe, że gdyby Stal doszła do finału, to jego pojawienie się przy Łazienkowskiej byłoby nieco opóźnione. Ewentualny awans drużyny do Ekstraklasy mógłby za to sprawić, że 19-latka zostałby na dłużej w Rzeszowie w ramach kolejnego wypożyczenia.

Jednocześnie duże szanse na treningi z Legią w okresie przygotowawczym ma Gabriel Kobylak. Golkiper ma za sobą regularną grę w PKO Ekstraklasie w barwach Radomiaka Radom. 21-letni zawodnik wystąpił w 30 spotkaniach, w których 32 razy musiał wyciągać piłkę z siatki. Przez 2730 minut zachował też dziewięć czystych kont.

Sytuacja Kobylaka może zależeć od kilku czynników. Istotna w całej układance będzie przyszłość Kacpra Tobiasza. Etatowy bramkarz Legii budzi zainteresowanie zagranicznych drużyn. Jeśli odejdzie, przy Łazienkowskiej zwolni się miejsce. Przy Łazienkowskiej pozostaną Dominik Hładun oraz Cezary Miszta. Sztab szkoleniowy Wojskowych ceni rywalizację i trio ze wspomnianymi golkiperami mógłby stworzyć właśnie młodzieżowiec mający za sobą pobyt w Radomiu. 

Jednocześnie Kobylak budzi pewne zainteresowanie na rynku. Wiele wskazuje na to, że mowa o zawodniku, który w kolejnym sezonie będzie dostrzegalny w PKO Ekstraklasie. Radomiak chętnie przedłuży współpracę z młodzieżowcem, który mógłby liczyć na regularne występy w barwach zielono-biało-zielonych. Jeśli Tobiasz pozostanie w Warszawie, dla samej Legii będzie to bardzo dobre rozwiązanie. Przyszłość golkiperów wyjaśni się w najbliższych tygodniach. 

Dla kogo zabraknie miejsca w Legii?

Wiele wskazuje na to, że latem z Legią mogą trenować Kobylak oraz Mustafajew. Pod znakiem zapytania znajduje się sytuacja Bartłomieja Ciepieli, który został wypożyczony do Stali Mielec. 21-latek stracił większość rundy jesiennej z powodu kontuzji. Łącznie rozegrał siedemnaście meczów, w których przez 682 minuty strzelił gola i miał asystę. Jego umowa z Wojskowymi obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. 

Przyszłość Ciepieli stoi pod znakiem zapytania i nie jest jeszcze jasna. Nie można wykluczyć scenariusza, w którym 21-latek zostanie ponownie wypożyczony lub zostanie sprzedany z opcją wykupu. To opcje, które Legia stosowała w ostatnich miesiącach. W trudniejszej sytuacji znajduje się za to Kacper Skibicki. 

To już jest koniec! Sprawdź końcową kolejność [TABELA]

Czytaj też

To już jest koniec! Sprawdź końcową kolejność [TABELA]

Lech i Legia będą miały łatwiej? Raków czeka trudna ścieżka

Czytaj też

Lech i Legia będą miały łatwiej? Raków czeka trudna ścieżka

Skrzydłowy w ostatnich miesiącach pobytu w Legii nie spełniał oczekiwać sztabu szkoleniowego. Zimą piłkarz został wypożyczony do pierwszoligowego GKS-u Tychy, w którym wystąpił w trzynastu spotkaniach. Przez 656 minut zanotował asystę. Wiele wskazuje na to, że śląski klub nie zdecyduje się na opcję wykupu. Możliwe, że 21-latek będzie musiał szukać nowego klubu. Mało realna wydaje się opcja, w której znajdzie się w kadrze Legii na kolejne miesiące. 

Umowy Ciepieli i Skibickiego obowiązują do 30 czerwca 2024 roku. Kontrakt o takiej samej długości ma Joel Abu Hanna, który latem został wypożyczony przez Legię do Lechii Gdańsk. Defensor ma jednak znacznie wyższe wynagrodzenie od wspomnianych młodzieżowców. Przez cały sezon wystąpił w siedemnastu spotkaniach i przebywał na murawie przez 1189 minut. 

Abu Hanna nie ma wielkiej przyszłości przy Łazienkowskiej. Wprost na temat byłego reprezentanta Izraela wypowiedział się Runjaic. – Latem miał u nas trudny czas i nie spełnił oczekiwań. Na wypożyczeniu jego postawa też nie była taka, jakiej oczekiwaliśmy. Musimy być realistami i patrzeć na to, jakie będą szanse na jego wykorzystanie – stwierdził trener Legii.

Środkowy obrońca zapewne będzie miał otwartą drogę w kontekście poszukiwania nowego klubu. Pojawiały się informacje o zainteresowaniu Jagiellonii Białystok, ale niewiele wskazuje na to, by był to temat, który ziści się w letnim oknie transferowym. Legia szuka nowych środkowych obrońców, ale mało kto powinien wierzyć, że jednym z nich stanie się Abu Hanna. 

W kontekście wypożyczonych zawodników pewne jest też pożegnanie Nikodema Niskiego. W przeszłości prawy obrońca pojawiał się na zgrupowaniach pierwszego zespołu, ale obecnie gracz jest o krok od rozstania z Legią. Wiosnę spędził na wypożyczeniu w Resovii Rzeszów, ale w pierwszej lidze rozegrał jedynie dwie minuty. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2023 roku i nie zostanie przedłużona. Pod znakiem zapytania stoi też przyszłość Jakuba Czajkowskiego, który jest wypożyczony do Wisły Puławy. Drugoligowiec ma opcję wykupu zawodnika.

Legijna młodzież ma się rozwijać lub… dać zarobić Legii

W marcu głośno było o Jordanie Majchrzaku, który zadebiutował w Serie A w barwach AS Roma. Był to jedyny występ Polaka w drużynie, która lada moment zmierzy się w finale Ligi Europy z Sevillą. Napastnik zanotował też w 20 spotkań w drużynie młodzieżowej.Przez prawie 1200 minut zdobył trzy bramki i miał dwie asysty. 

Na ten moment wciąż należy spodziewać się, że Roma zdecyduje się na wykup Majchrzaka. Legia może zarobić na takim ruchu 700 tysięcy euro, a w umowie znajdują się także bonusy dotyczące między innymi występów gracza w pierwszym zespole. Jednocześnie w ostatnich tygodniach zapanowała cisza w kontekście transferu piłkarza. Wszystko powinno wyjaśnić się w czerwcu. 

Na wypożyczeniach z Legii przebywają także Patryk Pierzak czy Maciej Kikolski. Pierwszy może spodziewać się kolejnego transferu czasowego. Podobnie wygląda sytuacja w kontekście utalentowanego bramkarza, który jest pewniakiem w drugoligowej Pogoni Siedlce. Optymalną sytuacją w kontekście golkipera będą przenosiny na zaplecze PKO Ekstraklasy.

PIŁKARZE WYPOŻYCZENI Z LEGII WARSZAWA W SEZONIE 2022/2023:

Joel Abu Hanna (Lechia Gdańsk, PKO Ekstraklasa) – 16 meczów, 1099 minut, 2 żółte kartki
Bartłomiej Ciepiela (Stal Mielec, PKO Ekstraklasa) – 17 meczów, 682 minuty, 1 gol, 1 asysta, 4 żółte kartki
Gabriel Kobylak (Radomiak Radom, PKO Ekstraklasa) – 30 meczów, 2730 minut, 32 puszczone gole, 9 czystych kont
Ramil Mustafajew (Stal Rzeszów, I liga) – 22 mecze, 940 minut, 2 asysty
Nikodem Niski (Resovia Rzeszów, I liga) – 1 mecz, 2 minuty
Patryk Pierzak (Górnik Łęczna, I liga) – 29 meczów, 1 gol, 2 asysty, 868 minut
Kacper Skibicki (GKS Tychy, I liga) – 13 meczów, 655 minut, 1 asysta, 3 żółte kartki
Jakub Czajkowski (Wisła Puławy, II liga) – 6 meczów, 396 minut, 1 asysta
Maciej Kikolski (Pogoń Siedlce, II liga) – 29 meczów, 2610 minut, 35 puszczonych goli, 9 czystych kont
Kacper Imiołek (Pogoń Grodzisk Mazowiecki, III liga) – 22 mecze, 1621 minut, 1 gol, 2 asysty
Jordan Majchrzak (AS Roma, Serie A/Primavera) – 1 mecz, 13 minut/20 meczów, 1135 minut, 3 gole, 2 asysty.

Stołeczny klub już w sobotę (27.05) zakończy sezon. Wicemistrzowie Polski pożegnają się z kibicami spotkaniem ze Śląskiem Wrocław, które rozpocznie się o godzinie 17:30. Transmisja meczu w TVP Sport, a także na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej, a także poprzez Smart TV.

Lech i Legia będą miały łatwiej? Raków czeka trudna ścieżka

Czytaj też

Lech i Legia będą miały łatwiej? Raków czeka trudna ścieżka