Przejdź do pełnej wersji artykułu

Jurand Czabański – kim jest Polak w 10-krotnym Ironmanie? [SYLWETKA]

Jurand Czabański (fot. Facebook Jurand Czabański (fot. Facebook zawodnika)

W Brasil Ultra Tri, gdzie zawodnicy rywalizują w 10-krotnym Ironmanie, przewodzi Robert Karaś, ale za jego plecami w klasyfikacji znajduje się Jurand Czabański. Polak zapowiadał przed startem, że wybrał się do Ameryki Południowej bez sprecyzowanych celów oprócz jednego. Marzy o tym, by po prostu ukończyć wyścig.

Zobacz też: Gorąco w Superlidze! Wisła składa protest ws. finału sezonu

Czytaj też:

Robert Karaś (fot. Facebook/Robert Karaś, Instagram/robert_karas_teamkaras)

Robert Karaś na trasie 10-krotnego Ironmana. Przed nim ostatni etap! [NEWS AKTUALIZOWANY]

To nie są zawody dla zwykłych ludzi. W Brazylii wystartowali najlepsi z najlepszych. Najmocniejsi triathloniści na świecie walczą o to, aby pokonać dystans 10-krotnego Ironmana, na co składa się 38 kilometrów do przepłynięcia, 1800 kilometrów do przejechania na rowerze oraz 420 kilometrów do przebiegnięcia.

Jurand Czabański – sylwetka

Lider wyścigu, Robert Karaś, uporał się już z wyzwaniem wodnym i na dwóch kółkach. Teraz już biega. Za jego plecami w klasyfikacji znajduje się natomiast inny Polak, Jurand Czabański.

Kim jest? Jak sam przyznaje, amatorem, którego do Brazylii zaprowadziła chęć sprawdzenia własnych limitów. – Tak naprawdę głównym celem jest ukończyć ten dystans. Chcę sprawdzić swoje możliwości, limity mojego ciała. Nie interesuje mnie do końca ściganie. Ogólnie moja taktyka to Coco Jambo i do przodu (śmiech). Jestem zbyt dużym amatorem, żeby mieć bardziej wyrafinowane i przemyślane strategie – przyznał triathlonista w rozmowie z portalem akademiatriathlonu.pl.

Jurand Czabański – kim jest Polak w 10-krotnym Ironmanie?

Jak wyglądały jego przygotowania do niezwykłego wyzwania? – Przygotowywałem się jak do każdego startu. Sporo pracuję, a więc 6 dni w tygodniu wstawałem o 4:30 rano i jechałem na basen popływać, potem wracałem do domu na śniadanie i robiłem rower lub bieganie z siłownią. Zaczynałem trening o 5:00 rano, a kończyłem 10:00-11:00 – wyznał.

Z perspektywy "normalnego człowieka" z pewnością brzmi to niesamowicie. A zwłaszcza, że Czabański zawodowym sportowcem nie jest i łączy treningi z pozostałymi obszarami życia.

Jurand Czabański – życie, rodzina

W Brazylii może liczyć na wsparcie najbliższych. – Jako support będę miał pięć osób – czterech przyjaciół i żonę – powiedział Polak jeszcze przed startem.

Czabański na co dzień pracuje jako fizjoterapeuta i ma okazję do zetknięcia się ze znanymi sportowcami.

Tym razem, jak widać, nie ograniczał się do przygotowywania innych, a sam wyruszył na trasę niezwykłej sportowej przygody.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także