Szymon Marciniak będzie drugim sędzią w historii, który w jednym sezonie poprowadzi finał mistrzostw świata i Ligi Mistrzów. – Szymon nigdy nie odleciał i na pewno nie odleci. Jednego dnia potrafi sędziować finał MŚ, a za chwilę potrafi przyjechać do miejscowej Delty Słupno i pobawić się z dzieciakami – powiedział nam Tomasz Marciniak, brat najlepszego arbitra na świecie.
Tomasz Marciniak jest młodszym bratem Szymona. Od wielu lat prowadzi spotkania na szczeblu centralnym. Najczęściej możemy go spotkać w Fortuna 1. lidze. Na tym poziomie rozgrywkowym zadebiutował w sezonie 2014/2015.
W rozmowie z TVPSPORT.PL 38-latek zdradził, jak zareagował na kolejny sukces brata. – To już teraz przeszło do porządku dziennego (śmiech). Żartuję oczywiście. Było to mega zaskoczenie, bo czytając komentarze i opinie, wydawało się, że UEFA nie nagina swoich zasad, a tutaj zrobiła wyjątek. Tylko Howard Webb przed Szymonem dostąpił tego zaszczytu. Cieszę się, że doszedł do tego swoją ciężką pracą. Od finału mistrzostw świata Szymon praktycznie wszystkie swoje spotkania poprowadził bezbłędnie. Miałem nadzieję, że tak wielka firma jak UEFA zrobi wyjątek i postąpi inaczej. Myślę, że uda się nam pojechać na finał i zobaczyć go z perspektywy trybun – opowiedział nam.
Nominacja na finał Ligi Mistrzów zaskoczyła nie tylko środowisko sędziowskie, lecz też samego Marciniaka. – Rozmawialiśmy po półfinale. Czuł się bardzo mocno. Jest gotowy na kolejne wyzwanie. Również się nie spodziewał, że ta nominacja przyjdzie. Dyskutowaliśmy, że może będzie to finał Ligi Europy, jednak komisje zdecydowały inaczej. Musimy jednak pamiętać, że jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz. Sama nominacja jest olbrzymim wyróżnieniem, ale wszyscy będziemy zadowoleni, jak spotkanie zakończy się podobnie, jak finał mistrzostw świata. Cieszymy się, ale najważniejszą rzeczą będzie dobre posędziowanie tego starcia. Dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć, że ten mecz był wspaniałym zwieńczeniem wspaniałego sezonu 2022/2023 – dodał młodszy z braci Marciniaków.
Marciniak zapisał się na kartach historii światowego sędziowania. Polak wyznacza trendy, regularnie otrzymuje najważniejsze i najtrudniejsze spotkania i radzi sobie w nich znakomicie.
– Nie dożyjemy czasów, żeby którykolwiek Polak doszedł do poziomu, na jakim jest Szymon. Fajnie mu się to wszystko pospajało. Wpływ na to miało wiele czynników. Pomogło mu to, że kiedyś grał w piłkę. Ma znakomity kontakt z zawodnikami, jest bardzo lubiany i szanowany. Do tego świetnie rozstrzyga na boisku. Posiada wszystkie niezbędne kompetencje, żeby być najlepszym sędzią na świecie. Do tego znakomicie potrafi rozładować i rozluźnić atmosferę. Opinia publiczna często nie wie, jak wygląda życie sędziego. Serial "Sędziowie" otworzył oczy wielu osobom. Nie jest tak, że nasza praca trwa 90 minut, jedziemy na mecz, nie przeżywamy pewnych rzeczy. Nasza praca to również pomyłki. Mylą się piłkarze, trenerzy, dziennikarze i również sędziowie. Najlepiej, jak o nas wcale się nie mówi. To oznacza, że wykonaliśmy dobrą robotę. Nie ma ludzi idealnych. Wszystko można poprawić, ale obecny rok pokazuje, że Szymon doszedł do sędziowskiego sufitu. To, co kiedyś było marzeniami chłopca, który marzy o dotarciu na coraz wyższe szczeble, teraz stało się faktem. On otworzył szeroko wszystkie drogi, jakie tylko są. Niesamowicie się cieszę. Szymon nigdy nie odleciał i na pewno nie odleci. Jednego dnia potrafi sędziować finał mistrzostw świata, a za chwilę potrafi przyjechać do miejscowej Delty Słupno i pobawić się z dzieciakami – dodał brat 42-latka.
Arbiter z Płocka wszedł na nieosiągalny dla konkurentów poziom. Jednym gestem, uśmiechem, czy krótką reprymendą potrafi ułożyć sobie zawody. Najlepsi piłkarze na świecie czują do niego olbrzymi respekt. Pokazuje to między innymi niedawna sytuacja z Erlingiem Haalandem, czy relacje, jakie Marciniak ma na boisku m.in. z Leo Messim.
– Każda sytuacja uczy nas czegoś nowego. Piłkarze chcą wygrać swój mecz i w trakcie sezonu poprawiać swoje umiejętności: szybkość, celność, dośrodkowania. Tak samo my staramy się, aby przy tej olbrzymiej ilości kamer popełnić jak najmniej błędów. Ludzie nie będą chwalili nas za to, że wypatrzymy minimalnego spalonego bądź zagwiżdżemy bardzo dobry rzut karny. Możemy przez cały mecz podejmować świetne decyzje, ale jak w jednym momencie podejmiemy złą, to wszyscy będą o nas źle mówili. Piłkarze mają o tyle lepiej, że mogą grać źle przez 90 minut, a jeśli strzelą gola w końcówce, to wszystko się zmieni. My tej bariery nie przeskoczymy. Zawsze będziemy starali się dążyć do perfekcji. W miejscu, w jakim jest Szymon, można pracować nad zarządzaniem i podejmowaniem decyzji z jak najlepszego miejsca na boisku. Na każdym kroku pokazuje, że stara się być coraz lepszy. Ciężko trenuje po to, żeby utrzymać się na najwyższym światowym poziomie. W żadnym spotkaniu jego decyzje nie zaważyły o wyniku. Cieszę się bardzo i cały czas mocno trzymam kciuki – zakończył Tomasz Marciniak.
Finał Ligi Mistrzów z udziałem polskiego zespołu sędziowskiego, w którym wystąpią Manchester City oraz Inter Mediolan będzie można obejrzeć w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i SMART TV.
5 - 0
Inter Mediolan
2 - 1
Arsenal Londyn
4 - 3
FC Barcelona
3 - 3
Inter Mediolan
0 - 1
Paris Saint-Germain
2 - 2
Bayern Munchen
1 - 2
Arsenal Londyn
3 - 2
Paris Saint-Germain
3 - 1
FC Barcelona
4 - 0
Borussia Dortmund
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.