Ostatnia kolejka Bundesligi wyłoni mistrza Niemiec, którym po raz pierwszy od 2012 roku może nie być Bayern Monachium. Wszystko jest bowiem w rękach Borussii Dortmund. Tymczasem Lothar Matthaeus skrytykował działania Thomasa Tuchela. Zdaniem legendy Bayernu zmiana trenera wyszła Bawarczykom na gorsze. – Drużyna, która jest tak silna indywidualnie, musi przynajmniej zostać mistrzem. Zespół jednak nie funkcjonuje – powiedział w rozmowie z "Bildem".
Niespełna sto kilometrów dzieli stadiony w Dortmundzie i Kolonii, które będą areną najbardziej emocjonującego od lat finiszu Bundesligi. Zwrot akcji nastąpił przed tygodniem, kiedy prowadzący w tabeli Bayern przegrał z RB Lipsk 1:3. Potknięcie walczących o 11. z rzędu i 33. w historii tytuł monachijczyków wykorzystała Borussia, która pokonała FC Augsburg 3:0 i zajęła fotel lidera.
Borussia w sobotę (wszystkie mecze odbędą się o godzinie 15:30), podejmie plasujący się w środku tabeli zespół FSV Mainz, który od czterech kolejek nie powiększył dorobku i w każdym z tych meczów stracił co najmniej trzy gole. Piłkarze z Dortmundu wygrali cztery ostatnie potyczki z drużyną z Moguncji, mają też wyraźnie lepszy bilans historyczny.
W Monachium robią dobrą minę do złej gry, dosłownie i w przenośni. Kończący się sezon to pasmo niepowodzeń, które rozpoczęło się od odejścia w burzliwych okolicznościach Roberta Lewandowskiego do Barcelony. Lekiem na całe zło miała być zmiana trenera. Thomas Tuchel zaczął z przytupem od zwycięstwa nad... Borussią (4:2), w której kiedyś pracował, ale później przyszły porażki. W ćwierćfinale Ligi Mistrzów Bayern musiał uznać wyższość Manchesteru City, w Pucharu Niemiec uległ Freiburgowi oraz przegrał z RB Lipsk przed tygodniem w lidze.
– Jeszcze piłka jest w grze. Koniec marzeń o tytule może nastąpić ewentualnie, gdy sędzia zakończy nasz mecz w następnej kolejce w Kolonii albo gwizdnie po raz ostatni w Dortmundzie – powiedział prezes Bayernu Oliver Kahn, a dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić dodał: – Musimy wierzyć, mieć nadzieję i trzymać kciuki. Bayernowi nie są obce triumfy w dramatycznych okolicznościach, jak choćby w 2001 roku, kiedy gol w doliczonym czasie gry dał mu tytuł kosztem Schalke 04 Gelsenkirchen.
Lothar Matthaeus nie jest jednak optymistą. Legendarny piłkarz Bayernu uważa, że zmiana trenera w trakcie sezonu była pomyłką. – Oczywiście wiele błędów popełniono jeszcze przed wymianą szkoleniowca, co ostatecznie doprowadziło do tej sytuacji. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że zespół, który pod wodzą Juliana Nagelsmanna był na dobrej drodze do potrójnej korony, za Thomasa Tuchela gra gorzej – stwierdził na łamach "Bildu" mistrz świata z 1990 roku.
Zdaniem byłej gwiazdy monachijskiego klubu, Bayern patrząc na potencjał powinien zdobyć mistrzostwo. – Drużyna, która jest tak silna indywidualnie, musi przynajmniej zostać mistrzem. Zespół jednak nie funkcjonuje, ponieważ każdy jest zajęty sobą. Tuchel jeszcze bardziej zwiększył niepewność. Ponieważ podczas konferencji, które wydają mi się nieco dziwne, zawsze mówi o tym, jak trudne jest wszystko i co nie działa, zamiast dać piłkarzom więcej pewności siebie. Do tego niepotrzebna dyskusja o Thomasie Muellerze i zbyt wiele zmian pozycji – zaznaczył Matthaeus.
62-latek zarzuca Tuchelowi bezmyślne dokonywanie zmian. – W porównaniu do meczu z Schalke (6:0), tydzień później w spotkaniu RB Lipsk (1:3), Gnabry nagle zagrał po lewej stronie, Coman po prawej, a Mueller na środku, co z pewnością nie jest dla niego wymarzoną pozycją. Jak ma się rozwijać stabilizacja i bezpieczeństwo? Przy wyniku 1:1, Tuchel zmienił Gnabry'ego na będącego pod formą Sane, a także Goretzkę, który się przykładał na nieszczęśliwego Gravenbercha. Przy stanie 1:2 wprowadził Tela za Comana. Pozbył się zawodnika mocnego w sytuacjach jeden na jeden. To niezrozumiałe! To wydaje się naprawdę bezmyślne – podkreślił Matthaeus.
Ekipa BVB ma 70 punktów i o dwa wyprzedza Bawarczyków. Znacznie lepszy bilans bramkowy mają jednak obrońcy tytułu, więc przy równej liczbie punktów na koniec sezonu (przy remisie w Dortmundzie i zwycięstwie Bayernu) to oni będą górą.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.