{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Bundesliga. Gole Marcina Kamińskiego i Jakuba Kamińskiego na nic. Robert Gumny wyleciał z boiska!

Ostatnia kolejka Bundesligi przyniosła wielkie emocje. Poza walką o mistrzostwo, z której zwycięsko wyszedł Bayern Monachium, w grze o Ligę Konferencji Europy był Wolfsburg. Pomimo gola Jakuba Kamińskiego Wilki przegrały z Herthą 1:2 i zajęły ósme miejsce w lidze. Z Bundesligą pożegnało się Schalke, które przegrało 2:4 z RB Lipsk. Na nic zdał się gol Marcina Kamińskiego. Z boiska w spotkaniu Augsburga wyleciał za to Robert Gumny, ale jego klub utrzymał się na 15. miejscu w lidze.
CZYTAJ TEŻ: Kolejny Polak w Bundeslidze. Młodzieniec odebrał paszport!
Wolfsburg walczy o Ligę Konferencji w korespondencyjnym pojedynku z Bayerem Leverkusen. I wychodził z tego zwycięską ręką, prowadząc ze zdegradowaną już Herthą Berlin 1:0. Gola dla Wilków strzelił Jakub Kamiński, który po dwójkowej akcji z Yannickiem Gerthardem wpadł w pole karne i płaskim strzałem nie dał szans Tjarkowi Ernstowi. W 54. minucie outsider wyrównał, zaś w 68. minucie po trafieniu Richtera zrobiło się 1:2.
Tymczasem Bayer na samym początku już stracił jednego zawodnika, Amine’a Adliego, który brutalnie zaatakował jednego z graczy Bochum. Walczący o utrzymanie klub z Zagłębia Ruhry prowadzi już 2:0 po trafieniach Forstera i Asano. Mimo to, przy porażce Wolfsburga, to zespół Xaviego Alonso wywalczył awans do pucharów – i to pomimo straty trzeciego gola.
Z Bundesligą pożegnało się Schalke, które przed ostatnią kolejką zajmowało 17. miejsce w lidze. Już po 20 minutach zespół Marcina Kamińskiego przegrywał z RB Lipsk 0:2. Sygnał do walki o utrzymanie dał właśnie polski stoper, który celną główką pokonał Orjana Nylanda. Schalke do zachowania ekstraklasowego losu potrzebuje zwycięstwa i dobrych wyników w innych spotkaniach. Tuż po przerwie Schalke wyrównało za sprawą obrońcy Lipska, Willy'ego Orbana, który tak niefortunnie wybijał piłkę sprzed linii bramkowej, że wpakował ją do siatki. Nadzieje zostały rozwiane na koniec, gdy gole strzelili Youssuf Poulsen i Nkunku. Schalke pomimo heroicznej walki ponownie spadło z Bundesligi.
O mało co do baraży mógł spaść Augsburg. A walnie mógł przyczynić się do tego Robert Gumny. Augsburg przegrał z Borussią Moenchengladbach 0:2 i musiał sobie radzić w dziesiątkę po tym, jak Polak wyleciał z boiska za faul taktyczny w doliczonym czasie pierwszej połowy. Na szczęście dla zespołu Gumnego i Rafała Gikiewicza, Stuttgart zaledwie zremisował z Hoffenheim, i to zespół z miasta Porsche zagra w barażu o utrzymanie.