| Siatkówka / Reprezentacja

Nikola Grbić o sparingach reprezentacji Polski siatkarzy: to był rollercoaster emocji

Nikola Grbić o sparingach reprezentacji Polski siatkarzy: to był rollercoaster emocji (fot. PAP)
Nikola Grbić o sparingach reprezentacji Polski siatkarzy: to był rollercoaster emocji (fot. PAP)

Reprezentacja Polski siatkarzy ma za sobą pierwsze sprawdziany w postaci sparingów z Niemcami. Jakie informacje uzyskał dzięki nim trener kadry, Nikola Grbić? – Wiem, nad czym musimy popracować. Najważniejsza jest przede wszystkim dobra komunikacja – mówi w TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Klub emeryta" podbił stolicę. "Wygraliśmy szacunek kibiców"

Czytaj też

Igor Grobelny, Andrzej Wrona (fot. PAP)

"Klub emeryta" podbił stolicę. "Wygraliśmy szacunek kibiców"

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: Podczas meczów towarzyskich z Niemcami widziałam pana różne twarze. Po niektórych akcjach się pan cieszył, po innych denerwował, a jeszcze kolejne pana dziwiły. Jak podsumowałby pan te dwa dni?
Nikola Grbić: To był rollercoaster emocji. Minęło trochę czasu od naszego ostatniego oficjalnego meczu w Spodku, czyli finału mistrzostw świata. W czwartek ponownie przegraliśmy w tym miejscu. Kiedy obudziłem się dzień po spotkaniu, powtarzałem sobie, że to był mecz towarzyski, nie mieliśmy za wiele czasu, żeby trenować, zmieniłem skład... Mimo wszystko czułem się naprawdę źle, choć mam świadomość momentu, w którym jesteśmy. Na razie pracowaliśmy za mało, mieliśmy też problem z przyjmującymi, ponieważ dwóch z tych, których widziałem w sparingach z Niemcami, niestety nie mogło zagrać. Proszę nie traktować tego jako wymówki, ale mam świadomość, że niektóre z tych czynników mogły prowadzić do takiego, a nie innego występu.

Dziesięć setów, które zagraliśmy, dało mi jednak wiele informacji zwrotnych. Wiem, nad czym musimy popracować. Najważniejsza jest przede wszystkim dobra komunikacja. Kiedy coś powiem, liczę na to, że gracze to zrozumieją, a później wykonają. W dwóch sparingach wiele razy zdarzyło się, że kiedy zalecałem taktyczną rzecz, ostatecznie jej nie robili. Później powiedzieli mi, że mnie nie zrozumieli. Nie mówię, że to była wina zawodników. Wiem po prostu, że muszę być bardziej precyzyjny.

Czy jest pan zadowolony z debiutantów?
Tak. Jestem jednak perfekcjonistą i gdy rozważam, co można poprawić i w którym elemencie powinniśmy grać lepiej, niekiedy widzę nieskończoną listę rzeczy. Dla niektórych z siatkarzy był to pierwszy raz w biało-czerwonej koszulce i to przed pełnym Spodkiem. Wiedziałem więc, jakie emocje ich dotkną, jak trudno będzie im się w tym wszystkim skupić i pamiętać o tym, nad czym pracowaliśmy przez kilka tygodni. Na występy debiutantów wpływało również to, jak grali dotąd w swoich klubach, czy występowali w play-offach i czy ich rola była zawsze przewodnia. Dwa mecze sparingowe z Niemcami były więc dobrą drogą, aby zobaczyć, jak reagują i rozumieją sytuację. To był sprawdzian na wielu poziomach.

Nie zadebiutował Sebastian Adamczyk. Jakub Szymański nie grał, mówił mi pan, że ma drobny problem z mięśniami brzucha. To nie ryzyko zabierać go do Japonii?
W piątek rano robił wszystko bez skakania i atakowania. Przy tego typu urazach zawsze jest jednak ryzyko, a ja nie chciałem go na tamten moment podejmować, wiedząc, że będziemy go potrzebować w Japonii. Podczas meczów z Niemcami mógł nam pomóc choćby w drugiej linii, jednak wolałem dać mu odpocząć. Sprowadzamy go do Azji, ponieważ jedziemy tam tydzień wcześniej. Sprawdzimy, jak będziemy mogli go wykorzystać. 

Co do Sebastiana Adamczyka, pierwszego dnia sparingów zdecydowałem się dać szansę na grę niektórym zawodnikom, a drugiego wystawić czternastkę, która ma pojechać do Japonii. Przyszło mi do głowy wpuścić go na boisko na początek tie-breaka, ale uznałem, że nie jest to najlepszy sposób na debiut po dwóch godzinach stania w kwadracie dla rezerwowych. Dlatego nie grał. 

Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę, ale zauważyłam, że podczas drugiego sparingu Kamil Szymura miał na sobie czerwony strój, jak przyjmujący, a później nakazał mu pan go zmienić na koszulkę libero. Chyba więc nie było pana planem wystawić go na drugi mecz na jego nominalnej pozycji, prawda? 
Sparingi chciałem zacząć od tego, by grał jako libero, a Kuba Hawryluk był wzmocnieniem linii przyjmujących. W kolejnym spotkaniu mieli się zamienić rolami. Z uwagi na to, że to były mecze towarzyskie, zapytałem arbitrów, czy ewentualnie będę mógł dokonać zmiany na pozycji libero. Zgodzili się. Przygotowałem się więc wcześniej na taką ewentualność. Kuba nie grał jednak źle...


"Klub emeryta" podbił stolicę. "Wygraliśmy szacunek kibiców"

Czytaj też

Igor Grobelny, Andrzej Wrona (fot. PAP)

"Klub emeryta" podbił stolicę. "Wygraliśmy szacunek kibiców"

Poręba: proste błędy irytują, ale jest zalążek dobrej gry
Mateusz Poręba (fot. TVP Sport)
Poręba: proste błędy irytują, ale jest zalążek dobrej gry

Jest skład Polek na Ligę Narodów. Brakuje jednej z liderek

Czytaj też

Stefano Lavarini ogłosił powołania. Znamy skład reprezentacji Polski siatkarek na pierwszy turniej Ligi Narodów (fot. PAP)

Jest skład Polek na Ligę Narodów. Brakuje jednej z liderek

Zastanawiało mnie to, czy nie obawiał się pan, że tak długi mecz może go przytłoczyć jako debiutanta. 
Kamil Szumura był z nami w zeszłym sezonie. Jest zawodnikiem, który zaskoczył mnie najbardziej pozytywnie. Zobaczyłem dużą poprawę od ostatniego sezonu. W meczach z Niemcami naprawdę grał dobrze. W drugim starciu umieściłem go z powrotem na boisku jako libero, by dał nam trochę więcej stabilności. Nie było więc tak, że Kuba grał źle. Po prostu chciałem wygrać mecz i dokonałem zmiany, by zwiększyć stabilność obrony i przyjęcia.

Czy Marcin Janusz wraca na drugi turniej Siatkarskiej Ligi Narodów?
Bazowy plan jest taki, że zawodnicy z Jastrzębskiego Węgla i ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pojadą na trzeci turniej. Z drugiej strony mam świadomość, że jeszcze chwilę temu planowałem, by Michał Gierżot jechał z nami na pierwszy turniej do Japonii, a Jakub Szymański grał w sparingach z Niemcami. Czasami dzieją się rzeczy, na które nie mamy wpływu i musimy coś zmienić. Mam nadzieję, że zawodnicy to rozumieją i będą to w stanie zaakceptować.

Czasami będzie tak, że kiedy zarządzę podwójną zmianę Artur Szalpuk, Wilfredo Leon, Mikołaj Sawicki lub inny przyjmujący będzie grać blisko rozgrywającego, czego zwykle nie robi. Niektórzy z graczy będą wchodzić na podwójną zmianę, kiedy w klubie grają w podstawie. Moi zawodnicy muszą dostosować się do nowych ról. Przyznam, że starają się to robić jak najlepiej. 

Co do Marcina, plan jest, jaki jest. Nie wykluczam jednak zmian. 

Poprzednie pytanie odnosiło się też poniekąd do roli, którą przydzieli pan choćby Marcinowi Komendzie. W podobnej sytuacji jak on jest również Bartek Bołądź. Czy to, że nie jadą do Japonii, wyklucza ich udział w kolejnych tygodniach Ligi Narodów? Będą wspierać zespół w treningach? 
Na ten moment zostają w Polsce, by trenować z Wilfredo Leonem, Bartoszem Kurkiem, Norbertem Huberem czy Jakubem Kochanowskim. Przyznam, że ostatnio odbyłem pierwsze z serii trudnych spotkań, które będę miał z zawodnikami. Gdybym mógł, zabrałbym ze sobą całą trzydziestkę na każde zawody. Jestem niezwykle zadowolony z tego, jak grupa trenuje, ale niestety mam tylko czternaście miejsc, na które zasłużył każdy z zawodników.

Muszę zrobić wszystko, aby jak najlepiej przygotować zespół. Czasami wybory nie będą więc łatwe, niekiedy też nie zostaną zrozumiane. Wielu pewnie się ze mną nie zgodzi i już wiem, ile będzie dyskusji, kiedy naprawdę uświadomimy sobie, że na przyjęciu mamy między innymi Artura Szalpuka, Wilfredo Leona, Bartosza Kwolka, Aleksandra Śliwkę, Bartosza Bednorza, Kamila Semeniuka i Tomasza Fornala. Docelowo muszę wybrać czterech z nich.

Mimo wszystko dobrze jest jednak być trenerem reprezentacji Polski, ponieważ mamy wielu zawodników, którzy grają świetną siatkówkę. Lepiej mieć wybór między wielkimi siatkarzami, niż go nie mieć. Co do tych graczy, którzy będą mieli mniej szans ich rola nie jest wcale przez to mniej ważna. Zawsze trzeba być gotowym na każdą ewentualność typu kontuzje, nieoczekiwane zmiany. Pamiętajmy, że grać będą również młodsze roczniki kadry narodowej. Trudno więc przewidzieć, co się stanie. 

W niedzielę lecicie do Japonii. Zaplanowaliście dwa mecze towarzyskie z tamtejszą reprezentacją. Co z resztą planu, który przygotowany jest dla chłopaków? Jak będzie pan z nimi pracował? 
Musimy dostosować się do sytuacji, w której się znajdziemy. Mogę zaplanować, że chcę, by zawodnicy pracowali z dużymi ciężarami lub ćwiczyli tylko z piłką. Długa podróż spowoduje jednak, że nie będę mógł ich naciskać. Jako sztab monitorujemy zdrowie i samopoczucie siatkarzy, otrzymujemy od nich informacje zwrotne odnośnie do tego, jak się czują, czy dobrze śpią, czy mają problemy, czy są zmęczeni... Musimy się do tego dostosowywać. Nie zmienia to faktu, że przez najbliższy czas popracujemy nad taktyką i techniką, mając na uwadze, że za dwa tygodnie zaczniemy grać w Lidze Narodów.

Czytaj również:
– Piotr Bielarczyk o kryzysie PGE Skry Bełchatów: jesteśmy smutnymi rekordzistami w kwestii finansów
– Marcin Komenda i jego historia. Pierwsze powołanie pod znakiem dziury w ścianie, problemy z chodzeniem i powrót do kadry
– Piotr Łukasik o rozstaniu z Cerrad Czarni Radom miał dowiedzieć się z mediów społecznościowych? Dariusz Fryszkowski i Piotr Adamski komentują sprawę

Jest skład Polek na Ligę Narodów. Brakuje jednej z liderek

Czytaj też

Stefano Lavarini ogłosił powołania. Znamy skład reprezentacji Polski siatkarek na pierwszy turniej Ligi Narodów (fot. PAP)

Jest skład Polek na Ligę Narodów. Brakuje jednej z liderek

Łomacz: z obu meczów możemy wyciągnąć bardzo dużo wniosków
Grzegorz Łomacz (fot. TVP Sport)
Łomacz: z obu meczów możemy wyciągnąć bardzo dużo wniosków

Zobacz też
Największy wygrany powołań Grbicia... nie zapamiętał rozmowy. "Leciały łzy"
Mateusz Czunkiewicz zagra w kadrze (fot. PAP)

Największy wygrany powołań Grbicia... nie zapamiętał rozmowy. "Leciały łzy"

| Siatkówka / Reprezentacja 
Deklaracja Grbicia przed MŚ. Rozwiewa wątpliwości...
Nikola Grbić (fot. Getty)

Deklaracja Grbicia przed MŚ. Rozwiewa wątpliwości...

| Siatkówka / Reprezentacja 
Wicemistrzowie olimpijscy poza kadrą. Grbić tłumaczy
Reprezentacja Polski siatkarzy (fot. Getty Images)

Wicemistrzowie olimpijscy poza kadrą. Grbić tłumaczy

| Siatkówka / Reprezentacja 
Siedmiu debiutantów w tym jeden z niższej klasy rozgrywkowej. Grbić zaskoczył
Nikola Grbić (fot. Getty)

Siedmiu debiutantów w tym jeden z niższej klasy rozgrywkowej. Grbić zaskoczył

| Siatkówka / Reprezentacja 
"Nie było moją intencją przeprowadzenie rewolucji". Grbić tłumaczy powołania
Paweł Zatorski i Nikola Grbić (fot. PAP)

"Nie było moją intencją przeprowadzenie rewolucji". Grbić tłumaczy powołania

| Siatkówka / Reprezentacja 
wyniki
tabela
Wyniki
10 sierpnia 2024
Siatkówka

Francja

Polska

09 sierpnia 2024
Siatkówka

Włochy

USA

07 sierpnia 2024
Siatkówka

Włochy

Francja

Polska

USA

05 sierpnia 2024
Siatkówka

USA

Brazylia

Francja

Niemcy

Włochy

Japonia

Słowenia

Polska

03 sierpnia 2024
Siatkówka

Kanada

Serbia

Polska

Włochy

02 sierpnia 2024
Siatkówka

Japonia

USA

Argentyna

Niemcy

Francja

Słowenia

Brazylia

Egipt

31 lipca 2024
Siatkówka

Japonia

Argentyna

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Słowenia
Słowenia
3
6
8
2
Francja
Francja
3
3
6
3
Serbia
Serbia
3
-3
3
4
Kanada
Kanada
3
-6
1
Najnowsze
Alpejskie ostatki. Szwajcarska dominacja
nowe
Alpejskie ostatki. Szwajcarska dominacja
| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Marco Odermatt (fot. PAP/EPA)
Zmora faworytek rozbiła Świątek. Bezprecedensowa seria!
Alexandra Eala (fot. Getty)
Zmora faworytek rozbiła Świątek. Bezprecedensowa seria!
| Tenis / WTA (kobiety) 
Barcelona w finale Pucharu Króla? Oglądaj rewanż z Atletico w TVP!
Atletico – FC Barcelona, rewanż 1/2 finału Puchar Króla. Transmisja online meczu na żywo w TVP Sport 2 kwietnia 2025
transmisja
Barcelona w finale Pucharu Króla? Oglądaj rewanż z Atletico w TVP!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Kiedy kolejne starty Świątek? Przed nią występy na mączce
Kiedy gra Iga Świątek? Terminarz meczów w 2025 roku
Kiedy kolejne starty Świątek? Przed nią występy na mączce
| Tenis / WTA (kobiety) 
Legia wybrała dyrektora sportowego. Wielki powrót!
Dariusz Mioduski (fot. PAP)
Legia wybrała dyrektora sportowego. Wielki powrót!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Marcowe wyniki zrobiły swoje. Będzie awans Polski w rankingu FIFA!
Matty Cash i
Marcowe wyniki zrobiły swoje. Będzie awans Polski w rankingu FIFA!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Świątek wyeliminowana! Pokonała ją 140. rakieta świata
Iga Świątek (fot. PAP/EPA)
Świątek wyeliminowana! Pokonała ją 140. rakieta świata
| Tenis / WTA (kobiety) 
Do góry