Portowcy zakończyli miniony sezon na czwartym miejscu w PKO Ekstraklasie. W klubie nikt nie ukrywa, że liczono na znacznie więcej. – Wszyscy wiemy, co się zdarzyło w przedostatniej kolejce. Poza dwoma osobami wszyscy twierdzili, że zostaliśmy skrzywdzeni – powiedział nam Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin.