Ten finał Ligi Europy wymęczył wszystkich – piłkarzy, trenerów i kibiców. Po 147 minutach gry (wliczając doliczone minuty do obu połów podstawowego czasu i dogrywki) oraz rzutach karnych, Sevilla pokonała Romę (1:1 po dogrywce). To piąty triumf drużyny w historii tych rozgrywek (albo siódme, biorąc pod uwagę Puchar UEFA).
Droga obu drużyn do finału Ligi Europy nie była łatwa. Nieco trudniejsze wyzwania mieli jednak piłkarze Sevilli. Hiszpańska ekipa eliminowała w fazie pucharowej rozgrywek PSV, Fenerbahce, Manchester United oraz Juventus. Z kolei Roma rozprawiła się z Salzburgiem, Realem Sociedad, Feyenoordem oraz Bayerem Leverkusen. W pierwszym składzie ekipy z Rzymu tym razem zabrakło reprezentanta Polski, Nicoli Zalewskiego. Jose Mourinho zdecydował się pozostawić zawodnika na ławce rezerwowych.
0:1 (35') Gianluca Mancini zagrał długą piłkę do biegnącego w stronę bramki Paulo Dybali. Argentyńczyk wbiegł w pole karne i oddał strzał w prawy dolny róg. Nie zabrakło jednak kontrowersji. Wcześniej blisko środkowej linii wydawało się, że Bryan Cristante sfaulował Ivana Rakiticia, zanim podał do Manciniego. Sędzia jednak się nie dopatrzył przewinienia.
1:1 (55') Jesus Navas wrzucił piłkę w pole karne Romy do Lucasa Ocamposa. Próbował mu przeszkodzić Mancini, który... niefortunnie wpakował piłkę do własnej bramki.
W pierwszej części spotkania minimalną przewagę miała Sevilla w posiadaniu piłki, choć to Roma grała ciekawiej i konstruowała ciekawsze akcje. Uwagę zwracała jednak brutalność z obu stron. Piłkarze nie cofali nóg i fauli nie brakowało. Do największych kontrowersji doszło po 30. minucie. Wydawało się, że Nemanja Gudelj kopnął w głowę Tammy'ego Abrahama w polu karnym. Sędzia jednak nie przyznał "jedenastki". Dyskusję wzbudziło także trafienie Dybali – arbiter nie dopatrzył się faulu Cristante, zanim ten podał piłkę do Manciniego. Do przerwy Roma prowadziła 1:0.
Po przerwie piłkarze Sevilli się uaktywnili. W 55. minucie wyrównali, choć szczęśliwie – po samobójczym trafieniu Manciniego. Później jednak znów doszło do kilku sytuacji, w których sędzia musiał korzystać z VAR-u. Najpierw sprawdzał czy Ocampos był nieprzepisowo powstrzymywany przez Rogera Ibaneza (76). Uznał jednak, że faulu nie było. Chwilę później Anthony Taylor analizował czy Fernando nie zagrał piłki ręką we własnym polu karnym. Ale nie podyktował "jedenastki". Do końca podstawowego czasu wynik nie uległ zmianie (1:1) i potrzebna była dogrywka.
Kolejne 30 minut było kolejnym pokazem przepychanek, fauli i dyskusji. Pod koniec dogrywki został ukarany żółtą kartką nawet Mourinho. Do kłótni doszło także na ławkach rezerwowych – zawodnicy obu drużyn żywiołowo reagowali. Co więcej, zawodnicy niemal co chwilę leżeli na boisku, przez co można było mieć wrażenie, że spotkanie się przedłuża. Druga część dogrywki trwała aż dwanaście minut dłużej. A wynik? Bez zmian. Musiała rozstrzygnąć seria "jedenastek"...
W nich lepsza okazała się Sevilla. Rzuty karne zmarnowali Mancini oraz Ibanez. Spudłował także wykonujący decydującą "jedenastkę" Gonzalo Montiel. Sędzia jednak uznał, że bramkarz za bardzo się wysunął przed strzałem i strzał został powtórzony. Tym razem Montiel już uderzył skutecznie, dając Sevilli trofeum. Warto wspomnieć, że w grudniu ten sam piłkarz wykorzystał ostatni rzut karny w finale mistrzostw świata, przyczyniając się do triumfu Argentyny.
Reprezentant Polski przesiedział na ławce 90 minut. Pojawił się dopiero na początku dogrywki, zmieniając Zekiego Celika. Kilka razy mógł wpłynąć na losy meczu, wykonując stałe fragmenty gry, jednak nie przyniosły one efektów.
Dzięki zwycięstwu w Lidze Europy, Sevilla triumfowała w rozgrywkach po raz piąty w ich historii (pierwszą edycję pod tą nazwą rozegrano w sezonie 2009/2010). Cóż, w LE piłkarze z Andaluzji znów nie mieli sobie równych. Tym samym, mimo słabszego sezonu ligowego (przez pewien czas była bliska strefy spadkowej), drużyna w przyszłym sezonie wystąpi w Lidze Mistrzów, za sprawą tego triumfu.
18:00
Athletic Bilbao/Manchester United
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.