Polska dopiero co żyła niezwykłym dokonaniem Roberta Karasia, który pobił rekord świata na dystansie 10-krotnego Ironmana, a zaraz próbę przekroczenia kolejnej szalonej granicy podejmie inny Polak. Adrian Kostera rozpoczyna całoroczne wyzwanie, podczas którego ma pokonać niewyobrażalny dystans w pływaniu, jeździe na rowerze i bieganiu – łącznie większy niż obwód kuli ziemskiej!
Adrian Kostera to sportowiec-amator, który kolejny raz chce przekroczyć sportowe granice. Jest m.in. rekordzistą świata w 5-krotnym Ironmanie, który pokonał w czasie 67 godzin, 45 minut i 51 sekund. Przed rokiem wywiązał się spór pomiędzy nim, a Robertem Karasiem po tym, jak Kostera ukończył 10-krotnego Ironmana, z którego Karaś musiał się wycofać. Doszło wówczas nawet do wyzwisk, ale ostatecznie obaj panowie się pogodzili.
A teraz znów pokazują, że niemożliwe dla nich nie istnieje. Karaś dopiero co ustanowił rekord świata na dystansie 10-krotnego Ironmana (38 km pływania, 1800 km jazdy na rowerze, 422 km biegu), a na podium całego Brasil Ultra Tri 2023 znalazło się trzech Polaków. A to nie koniec szalonych wyzwań.
Kolejne postawił przed sobą właśnie Kostera. Polak będzie starać się pobić rekord Guinnessa w najdłuższym męskim triathlonie. Jego wyzwanie ma trwać... 365 dni!
Próba pobicia rekordu rozpoczyna się 1 czerwca we Wrocławiu, a ma się zakończyć 31 maja 2024 roku. Kostera planuje pokonać dystans większy niż... obwód kuli ziemskiej. Łącznie licznik ma zatrzymać się na 40 170 kilometrach.
Na cały dystans złoży się 1205 kilometrów pływania, 31 132 kilometry jazdy na rowerze i 7833 kilometry biegania. Polak ma przez 67 dni pływać po 18 kilometrów dziennie, później 155 dni jeździć rowerem po 200 kilometrów, a na koniec przez 143 dni biegać po 55 kilometrów. Wyzwanie trwające równy rok zaczyna się o godz. 12.