| Piłka nożna / Betclic 1 Liga
Ruch w sobotę może świętować awans do PKO Ekstraklasy. Niebiescy zajmują drugie miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. By nie oglądać się na wyniki innych spotkań, potrzebują zwycięstwa nad GKS-em Tychy. – Nie myślimy, że będzie łatwo. Ta liga pokazuje, drużyny grające bez ciśnienia, są w bardziej komfortowej sytuacji – ocenił w rozmowie z TVPSPORT.PL Jarosław Skrobacz, trener chorzowskiego zespołu.
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Jaka atmosfera panuje w drużynie?
Jarosław Skrobacz: – W tygodniu dało się wyczuć napięcie. Wiadomo, że to wielkie wydarzenie dla nas, dla klubu i dla kibiców. Adrenalina jest większa, ale wszystko pozostaje w naszych rękach. To od nas zależy, w jakich nastrojach zakończymy to spotkanie.
– Musi pan tonować nastroje piłkarzy?
–Różnie z tym bywa. Tydzień temu rozegraliśmy mecz o podobnym ciężarze i przegraliśmy z GKS-em Katowice. Teraz jest to absolutne starcie o wszystko. Wyniki 33 poprzednich spotkań pójdą w niepamięć. Sami jesteśmy ciekawi, jak to wszystko się potoczy.
– W Katowicach decydującego gola straciliście w 90. minucie. Był pan mocno rozczarowany tym, co zaprezentowała drużyna?
– W pierwszej połowie meczu z GKS-em zagraliśmy bardzo słabo i trzeba to uczciwie przyznać. Czegoś zabrakło. Być może nasza pewność siebie była aż za duża? Wyglądaliśmy na zbyt spokojnych o to, że uda nam się zwyciężyć. Rywale byli bardzo zmobilizowani, bo mają za sobą nieudany sezon. Dali z siebie wszystko i chcieli wygrać za wszelką cenę, chociaż niespecjalnie zmieniało to ich sytuację w tabeli.
– Teraz zagracie z przeciwnikiem, który jest w podobnym położeniu. GKS Tychy zajmuje 13. miejsce, nie grozi mu spadek, nie włączy się także do gry o baraże.
– Na trybunach będzie komplet kibiców i świetna atmosfera. To motywuje tak samo zarówno gospodarzy jak i gości. Nie myślimy, że będzie łatwo. Ta liga pokazuje, drużyny grające bez ciśnienia, są w bardziej komfortowej sytuacji, gra im się lepiej. Gdy grasz na luzie, wychodzi ci wiele rzeczy. W końcówce sezonu jest mnóstwo niespodzianek, ostatnio Wisła Kraków przegrała z Zagłębiem Sosnowiec i skomplikowała sobie sytuację. Jeżeli chodzi o nasz mecz i boiskowe poczynania, to musimy od początku pokazać, że zamierzamy dominować.
– Pana piłkarze do tej pory bez problemów radzą sobie z presją?
– Proszę zwrócić uwagę na to, że wbrew pozorom wcale nie mamy jakiegoś bardzo doświadczonego zespołu. Jest kilku wiekowych piłkarzy z dużą liczbą meczów chociażby w Ekstraklasie, ale spora grupa zawodników niedawno występowała w trzeciej lidze. U nich tego obycia i doświadczenia może brakować.
– Sam wspomniał pan o zaskakujących porażkach faworytów. Dlaczego dochodzi do nich tak często?
– Może po prostu wszystko wraca do normy i decyduje czysty sport? Dwadzieścia lat temu nie byłoby żadnych emocji, wszystko byłoby pozamiatane ze względu na rozmaite układy. Teraz wszyscy grają do końca, to ciśnienie da się odczuć. Poza tym, w przypadku porażek faworytów nie można mówić tylko o pierwszej lidze. Podobnie jest poziom niżej czy w Ekstraklasie. Spójrzmy również, w jaki sposób mistrzostwo Niemiec z rąk wypuściła Borussia Dortmund. Sensacyjne rozstrzygnięcia to coś, co sprawia, że ludzie tak bardzo kochają ten sport.
– Gdy rozmawialiśmy w kwietniu, narzekał pan na grę zespołu w defensywie. Ostatnio znów wygląda to jednak dobrze.
– Cały czas jesteśmy drużyną o najmniejszej liczbie straconych goli w lidze. Trudno jest rozegrać cały sezon bez błędów, chociaż w tamtym okresie zaczęły nam się one przytrafiać za często. Są momenty, w których masz szczęście, a rywal marnuje doskonałe okazje. Potem z kolei zastanawiasz się, jakim cudem mogłeś stracić gola w takiej sytuacji. Trzeba też pamiętać, że mocna defensywa to efekt pracy całego zespołu, a nie kilku obrońców i bramkarza.
– Przed kwietniowym spotkaniem z Wisłą Kraków nie był pan optymistą. Zwycięstwo nad Białą Gwiazdą okazało się punktem zwrotnym w końcówce?
– To był fatalny okres. Jeszcze w dniu meczu straciliśmy dwóch zawodników z powodu choroby. Fajnie, że ci, którzy weszli, udźwignęli ciężar. Jeśli wygrywasz w tak trudnym momencie, z tak wymagającym rywalem, pewność siebie rośnie. Wisła na tamtym etapie była rozpędzona, dlatego to zwycięstwo uznawałem za niespodziewane. Dla nas w pewnym sensie było to przełamanie.
– Chyba szkoda byłoby zaprzepaścić wysiłek całego sezonu w ostatniej kolejce…
– Nawet nie chcę o tym myśleć. Dla mnie jest tyko sobotni mecz, który chcemy zakończyć zwycięstwem.
– W tamtym sezonie wywalczyliście awans do Fortuna 1. Ligi po finale barażów z Motorem Lublin. Tamto doświadczenie da się jakkolwiek porównać do tego, co czeka was w sobotę?
– Nie. Przede wszystkim, na boisko wyjdzie zaledwie paru graczy, którzy wystąpili w tamtym spotkaniu. Po drugie, zupełnie inne będzie nastawienie rywali. Motor również walczył o awans, a GKS Tychy nie ma na sobie takiej presji. To duża różnica.
– Często mówi pan o dużych oczekiwaniach kibiców Ruchu i ciśnieniu dotyczącym powrotu do Ekstraklasy. Teraz te emocje chyba sięgają zenitu.
– By to wszystko zrozumieć, trzeba znać specyfikę tego klubu. Wspomnienie wielkich sukcesów Ruchu ciągle jest żywe w pamięci kibiców. Negatywne rzeczy, które działy się tutaj niedawno, powinny być nauczką dla wszystkich dookoła. Teraz piszemy jednak ciekawą historię. Sami doprowadziliśmy do tego, że walczymy o awans do Ekstraklasy. Trudno, żeby oczekiwania na kolejkę przed końcem nie były olbrzymie. Nie ma już zmiłuj, dzisiaj nikt z nas nie powie, że zadowolimy się grą w barażach.
2 - 0
Miedź Legnica
0 - 1
Miedź Legnica
2 - 1
Polonia Warszawa
2 - 3
Znicz Pruszków
0 - 2
Chrobry Głogów
2 - 1
Warta Poznań
1 - 1
Polonia Warszawa
0 - 3
Wisła Kraków
0 - 3
Arka Gdynia
2 - 1
Kotwica Kołobrzeg
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.