04 cze 2023 | Sporty walki / MMA

KSW. Artur Szpilka powalczy z Arkadiuszem Wrzoskiem, a "Pudzian" da rewanż Michałowi Materli?

Mateusz Fudala

Nie milkną echa gali XTB KSW Colosseum 2 w Warszawie, na której Artur Szpilka w widowiskowy sposób pokonał Mariusza Pudzianowskiego. Od razu pojawiły się pomysły, z kim obaj mogliby się zmierzyć w swoich kolejnych pojedynkach. Niewykluczone, że "Szpila" i "Pudzian" wkrótce wezmą udział w kolejnych hitowych walkach.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

CZYTAJ TAKŻE: Niespotykany nokaut Głowackiego w debiucie w KSW

Pudzianowski zabrał głos po porażce ze Szpilką. "Kara musi być"

Czytaj też

Mariusz Pudzianowski (fot. MARCIN SZYMCZYK/ 400mm.pl)

Pudzianowski zabrał głos po porażce ze Szpilką. "Kara musi być"

Walka Szpilki z Pudzianowskim zapowiadała się na jedną z najciekawszych gali na PGE Narodowym i rzeczywiście taka była. "Pudzian" był bliski zwycięstwa w pierwszej rundzie, ale nie był w stanie zrobić większej krzywdy umiejętnie broniącemu się w parterze "Szpili". W drugiej rundzie były pretendent do tytułu mistrza świata trafił Pudzianowskiego mocnym lewym sierpowym, a chwilę później było już po walce. Dla Szpilki to trzecie zwycięstwo w MMA, z kolei dla "Pudziana", to druga porażka z rzędu.

Pudzianowski – Materla 2? "Mam nadzieję, że Mariusz da mu rewanż"

Ruszyła już giełda nazwisk potencjalnych rywali dla Szpilki i Pudzianowskiego. Sam Szpilka zaraz po walce zaapelował do "Pudziana", by ten dał rewanż Michałowi Materli za pojedynek sprzed roku (Pudzianowski wygrał przez nokaut w pierwszej rundzie – red.). – Mam nadzieję, że Mariusz da rewanż Michałowi. On zasłużył na to, jak nikt inny. Jeszcze szczególnie po dzisiejszej walce – powiedział Szpilka w rozmowie z dziennikarzami. Przypomnijmy, że Materla na XTB Colosseum 2 pokonał w pierwszej rundzie Radosława Paczuskiego.

Były strongman nie odniósł się do tych słów. W nagraniach, które umieścił w mediach społecznościowych po walce, mówił o zbliżającym się końcu kariery, ale zapewnił jednocześnie, że nie powiedział ostatniego słowa w MMA.

– Jak długo będę się jeszcze bawił w MMA? Jeszcze z raz, dwa razy wyjdę, dostarczę wam troszeczkę emocji. No i starczy. Zawodowy sport jest dla młodych, nie dla takich starych koni. Jeszcze maksymalnie dwa razy wejdę i przyjdzie czas pójść na sportową emeryturę. Jeszcze nie wiem, co będę robił, nie mam planów. Życzę wszystkim, żeby wytrzymali tyle, co ja. Prawie 30 lat w zawodowym sporcie – powiedział "Pudzian".

Artur Szpilka w końcu powalczy z Arkadiuszem Wrzoskiem?

W kontekście Szpilki najczęściej mówi się o pojedynku z Arkadiuszem Wrzoskiem, który na gali na PGE Narodowym wygrał przed czasem w pierwszej rundzie z Bogdanem Stoicą. Do ich walki miało dojść w styczniu na gali XTB KSW 78 w Szczecinie, jednak były pięściarz musiał wycofać się z pojedynku z powodu kontuzji pleców. Teraz temat wraca, a sam "Szpila" zapewnia, że chętnie zmierzy się z Wrzoskiem.

– Nie wiem, jakie szefowie KSW mają plany, ale ja na pewno chętnie wyjdę do takiej walki. Zobaczymy. Może będzie tak, że on stoczy jeszcze jedną walkę, ja stoczę jeszcze jedną walkę i wtedy się spotkamy? Nic nie dzieje się bez przyczyny. Wtedy doznałem kontuzji, musiałem przejść operację i dziś z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że nie mam już problemów z tym urazem. Kto wie, może za rok, za dwa dojdzie do naszej walki. Jestem w takiej komfortowej sytuacji, że niezależnie kto to będzie, dostaję takie same siano – przyznał z rozbrajającą szczerością Artur.

Pudzianowski zabrał głos po porażce ze Szpilką. "Kara musi być"