Latem w Realu Madryt dojdzie do poważnych zmian kadrowych. Jedną z gwiazd, które mogą dołączyć do drużyny, jest Alphonso Davies z Bayernu Monachium. Według dziennika "Marca", przedstawiciele Królewskich już kontaktowali się z otoczeniem zawodnika.
Real Madryt już opuściło czterech piłkarzy, a to nie musi być koniec pożegnań. Władze klubu myślą więc nad transferami do zespołu. Wzmocnienia wymaga nie tylko ofensywa.
"Wysłannicy Realu pytali już Bayern Monachium o możliwość wynegocjowania transferu kanadyjskiego obrońcy i nie otrzymali kategorycznego: nie. Początkowe plany Bawarczyków zakładały, że Davies będzie jednym z podstawowych elementów w przyszłości, ale jego odmowa przedłużenia kontraktu, który wygasa 30 czerwca 2025 roku, otwiera drzwi do nowej sytuacji" – czytamy w "Marce".
Spekulacje podsyciły słowa agenta zawodnika. – To chaotyczny moment w Bayernie. Nie jestem pewien, co się dzieje. Wygląda na to, że jest tam za dużo niestabilności i niepewności. Może będzie lepiej, jeśli poczekamy trochę i zobaczymy, jak klub sobie poradzi – mówił ostatnio Nedal Huoseh. Sam piłkarz sam przyznawał w trakcie sezonu, że w Niemczech czuje się samotny, ponieważ nie nie mieszkają z nim jego bliscy.
"Bayern wie o tym zainteresowaniu i szuka reakcji. Członkowie pionu sportowego Realu byli w Monachium dwukrotnie, śledząc na żywo mecze Bayernu i według niektórych źródeł rozmawiali z otoczeniem piłkarza, czyli dokonywali zwykłych działań w terenie, aby uzyskać wiedzę na temat gracza przed rozpoczęciem operacji" – dodał hiszpański dziennik.
"Marca" zaznacza, że zamknięty jest już temat sprowadzenia innego lewego obrońcy – Frana Garcii z Rayo Vallecano. Ewentualny transfer Daviesa oznaczałby konieczność sprzedaży Ferlanda Mendy'ego.
Obecne lato w wykonaniu Realu zapowiada się obiecująco. Z przenosinami do Królewskich łączy się także m.in. Harry'ego Kane'a i Kaia Havertza.