Ange Postecoglou to nazwisko, które jeszcze niedawno znaczyło niewiele w świecie futbolu. Mimo to, szansę postanowił mu dać Tottenham, który zatrudnił go w roli pierwszego trenera. Jak to się stało, że australijski szkoleniowiec wylądował w klubie walczącym o wysokie lokaty Premier League? Czy w A-League można się wypromować tak, żeby trafić do topowych lig? I przy okazji – czy jest to dobre miejsce dla polskich trenerów? Więcej powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL Ian Pulczynski, australijski dziennikarz portalu FrontPageFootball, mający polskie korzenie.