Kompromitującą wpadkę zaliczyła FIFA. Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej ukarała nie ten klub, który powinna. Zakaz rejestracji nowych piłkarzy otrzymał przez pomyłkę chiński Guangzhou FC. Co więcej, klub, który miał zostać ukarany, Guangzhou City.... już nie istnieje. W całą sytuację zamieszana jest była gwiazda Legii Warszawa, Guilherme.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Michniewicz z nową pracą? Egzotyczny kierunek
Guanzghou FC, jeszcze jako Guangzhou Evergrande, był dominatorem na chińskim podwórku. W latach 2010 – 2020 zdobył aż osiem tytułów mistrza kraju, a w tym czasie dwukrotnie wygrał też azjatycką Ligę Mistrzów.
W 2021 roku klub dopadł sportowy i finansowy kryzys, do tego stopnia, że spadł z chińskiej Superligi. Obecnie zajmuje dopiero 14. pozycję na zapleczu ekstraklasy. Jakby by było mało problemów, niegdysiejszy chiński hegemon został ukarany przez FIFA.
Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej ukarała Guangzhou FC zakazem transferowym z powodu zaległości wobec piłkarzy, w tym m.in. Gulherme, niegdyś gwiazdę Legii Warszawa. Szkopuł w tym, że Brazylijczyk... nigdy nie grał dla tego klubu, a dla lokalnego rywala, Guanzghou City (2021 - 2023). FIFA ukarała więc nie ten klub, który powinna.
Sytuacja jest o tyle kuriozalna iż klub, który miał zostać ukarany... już nie istnieje. Przez kłopoty finansowe i problemy z wypłacaniem pensji graczom, Guanzghou City ogłosił upadłość i wycofał się z rozgrywek chińskiej ligi.
FIFA postanowiła naprawić swój błąd. Najpierw wysłali maila do Guanzghou FC, przepraszając za swoją kuriozalną pomyłkę, a następnie poinformowali Chiński Związek Piłki Nożnej o anulowanie kary.