Manchester City wygrał z Interem Mediolan 1:0 (0:0) i sięgnął po swój pierwszy puchar Ligi Mistrzów. Takie rozstrzygnięcie nie spodobało się włoskim kibicom, którzy – tuż po meczu finałowym – zaczęli szukać wymówek. Winą za porażkę ich klubu obarczyli między innymi sędziego sobotniego starcia – Szymona Marciniaka.