Przejdź do pełnej wersji artykułu

Skandal w USA. Pokazowa walka Mayweathera zakończyła się bijatyką [WIDEO]

Walka Floyda Mayweathera zakończyła się gigantyczną awanturą (fot. Getty Images/Youtube.com/ Walka Floyda Mayweathera zakończyła się gigantyczną awanturą (fot. Getty Images/Youtube.com/FightHype)

Gigantycznym skandalem zakończyła się niedzielna pokazowa walka Floyda Mayweathera Juniora z Johnem Gottim III, która odbyła się w Sunrise na Florydzie. Sędzia ringowy Kenny Bayles zdyskwalifikował Gottiego za nieustanne klincze, a gdy to zrobił, do ringu wbiegli członkowie sztabów obu zawodników, którzy zaczęli się bez pamięci okładać.

CZYTAJ TAKŻE: Mocny kandydat do walki roku! Uratował wygraną w ostatniej rundzie [WIDEO]

Czytaj też:

Floyd Mayweather Jr, Don Moore (fot. Getty Images)

Media: Floyd Mayweather Jr zgarnął fortunę za pokazowy pojedynek z Donem Moorem

Mayweather zakończył zawodową karierę w 2017 roku i od tamtej pory co jakiś czas toczy pokazowe pojedynki za olbrzymie pieniądze. Tak było w niedzielę w FLA Live Arena w Sunrise na Florydzie, gdzie mierzył się z wnukiem słynnego przed laty amerykańskiego mafiosy Johna Gottiego. Walka toczyła się na dystansie ośmiu rund po dwie minuty.

Legendarny pięściarz nie miał litości dla Gottiego, który w zeszłym roku przeszedł na zawodowstwo i stoczył dwa wygrane pojedynki (wcześniej walczył w MMA, gdzie może pochwalić się bilansem pięciu wygranych i jednej porażki). Mayweather nieustannie okładał go w różnych płaszczyznach, a w ringu czuł się na tyle pewnie, że boksował... bez ochraniacza na zęby. W pewnym momencie walka stała się jednak bardzo brzydka – obaj zaczęli do siebie krzyczeć, przeklinać, pojawiły się także klincze. Kenny Bayles nieustannie upominał zawodników, ale ci niewiele sobie z tego robili.

W szóstej rundzie sędzia w końcu przerwał walkę i postanowił zdyskwalifikować Gottiego. Ta decyzja nie spodobała się Amerykaninowi, który ruszył z pięściami na Mayweathera. Po chwili w ringu pojawiło się kilkadziesiąt osób i rozpoczęła się gigantyczna bijatyka. Do akcji wkroczyli ochroniarze i policjanci, a sami pięściarze zostali eskortowani w ringu. Choć trudno w to uwierzyć, wygląda na to, że nikomu nic poważnego się nie stało. Poniżej nagranie:



Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także