Saga z wyborem nowego trenera PSG trwa w najlepsze. Po odrzuceniu oferty przez Juliana Nagelsmann faworytem do objęcia stanowiska był Thiago Motta. Szybko jednak doszło do zmiany wizji i według "L'Equipe" spore szanse na przejęcie sterów w drużynie ma Luis Enrique.
Sporo dzieje się w ostatnim czasie w PSG. Odejście Leo Messiego. Zamieszanie z nowym kontraktem Kyliana Mbappe. Zwolnienie Christophe Galtiera i poszukiwanie nowego szkoleniowca. Nie jest to jednak łatwe, bo klub ze stolicy Francji wciąż nie podpisał z nikim umowy.
Kandydatem numer jeden był Julian Nagelsmann, ale nie udało dojść się z nim do porozumienia. Później media informowały o zainteresowaniu Thiago Mottą. Teraz z kolei pojawił się temat Luisa Enrique, który pozostaje bezrobotny od momentu odejścia z reprezentacji Hiszpanii.
Według dziennikarzy "L'Equipe", rozmowy są w zaawansowanej fazie i niewykluczone, że w najbliższych dniach 53-latek zostanie oficjalnie zaprezentowany. Byłaby to jego druga zagraniczna praca. Wcześniej prowadził przez sezon Romę.
W swoim trenerskim dorobku ma m.in. wygraną Ligę Mistrzów, dwa mistrzostwa Hiszpanii i trzy puchary Hiszpanii. Jako selekcjoner poprowadził kadrę w 44 meczach, z których 24 wygrał, 11 zremisował i dziewięć przegrał.