Reprezentacja Polski ostatnio pokonała Niemcy 1:0 w meczu towarzyskim, a we wtorek zagra z Mołdawią w eliminacjach Euro 2024. Włodzimierz Lubański przestrzega przed lekceważeniem teoretycznie słabszego przeciwnika, z którym teraz zmierzą się zawodnicy Fernando Santosa. – W następnych spotkaniach poznamy odpowiedź na pytanie, czy młodzi piłkarze poradzą sobie w starciach o większej stawce i czy udźwigną tę odpowiedzialność – przekonuje złoty medalista igrzysk olimpijskich w Monachium w 1972 roku.
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Po piątkowym meczu mamy duże powody do optymizmu?
Włodzimierz Lubański: – Pokonaliśmy silną drużynę, co doda piłkarzom pewności siebie. Dla selekcjonera i zespołu to na pewno pozytywna sprawa oraz bardzo wartościowy sprawdzian. Niemcy przewyższali nas jeśli chodzi o kulturę gry i składność w budowaniu akcji. Na końcu liczy się jednak wynik, który jest zadowalający. Chciałbym jeszcze pogratulować pięknej kariery Jakubowi Błaszczykowskiemu. Kuba zapisał bardzo ładną kartę w historii polskiej piłki i zasłużył na takie pożegnanie.
– Komu w szczególności należą się pochwały? Wiadomo, że kapitalną pracę wykonał Wojciech Szczęsny.
– Na zwycięstwo zapracował cały zespół, ale rzeczywiście, wygraną uratował Szczęsny, o czym wspominali także jego koledzy w pomeczowych wywiadach. Z drugiej strony, właśnie od tego jest bramkarz, żeby czasami pomóc drużynie. Wojtek wywiązał się z zadania bardzo dobrze. Wszystkim należą się słowa uznania za wysiłek włożony w ten mecz. Zdecydowanie lepiej prezentowaliśmy się w obronie, niż w ataku. Wciąż mamy problem z tym, co zrobić z piłką po jej odzyskaniu. Fernando Santos również w ofensywie wciąż szuka optymalnych rozwiązań.
– Dobrze zaprezentowała się defensywa, która kompletnie zawiodła w debiutanckim meczu Santosa, z Czechami.
– Trzeba pochwalić obrońców, ale również innych graczy, którzy na to pracowali. Dobrze organizowaliśmy się po stracie piłki, a zawodnicy z innych formacji skutecznie wspierali defensorów.
– Można powiedzieć już coś na temat potencjału kadry budowanej przez Santosa?
– Za wcześnie, by o tym mówić. W następnych spotkaniach o punkty poznamy odpowiedź na pytanie, jak ci piłkarze poradzą sobie w meczach o większej stawce i czy udźwigną tę odpowiedzialność. Teraz nie sposób ocenić także pracę selekcjonera. Trzeba jeszcze trochę czasu i zaufania dla obecnego szkoleniowca.
– Po jakim okresie będzie więc można oceniać pracę Santosa?
– To złożona sprawa. Jedna rzecz to założenia trenera i nakreślona taktyka, a druga to realizacja planu. Santos nie wyjdzie na boisko, nie będzie bronił ani strzelał goli. Ważne będzie wszystko wokół drużyny – atmosfera na zewnątrz, a także klimat w szatni. To wszystko wpływa potem na zespół.
– W przeszłości mówił pan, że poważnym problemem w przypadku zagranicznego trenera jest komunikacja.
– Nie przesadzałbym z tym. Jest to utrudnienie, ale dzisiaj piłkarze i szkoleniowcy posługują się różnymi językami. Poza tym, czasami jest tak, że zespół można zmotywować i zbudować dwoma-trzema słowami. Obok Santosa jest Grzegorz Mielcarski, który może bardziej precyzyjnie przekazać zawodnikom komunikaty trenera.
– Cały czas trwają dyskusje dotyczące tego, czy drużynie narodowej przydaliby się jeszcze Kamil Grosicki czy Kamil Glik. Jakie jest pana zdanie na ten temat?
– Trzeba postawić sobie pytanie: czy mamy zawodników którzy są od nich lepsi? Właśnie to zrobił selekcjoner, który szuka odpowiedzi. Zawodników takich jak Glik czy Krychowiak zawsze można zastąpić, ale nie wiadomo z jakim efektem. Zobaczymy, co pokażą następne miesiące. Życzę moim młodszym kolegom, żeby zakwalifikowali się na turniej i zaszli jak najdalej.
– Załóżmy, że bez większych problemów awansujemy na Euro 2024. Co będzie celem biało-czerwonych na turnieju?
– Nie chcę stawiać jakichś celów czy warunków, ale oczywiste jest, że każdy uczestnik chce zajść jak najdalej. Życzyłbym reprezentantom, by wreszcie włączyli się do gry o medal, bo czekamy na to od kilkudziesięciu lat. Czy dojdzie do tego w Niemczech? Czas pokaże. Dla niektórych to będzie ostatni turniej w narodowych barwach, dlatego motywacja będzie tym większa.
– Teraz przed Polakami mecz z Mołdawią. Powinniśmy być spokojni o wygraną?
– W żadnym wypadku. To zespoły, które mają dobrych zawodników, a czasami patrzymy na nie z przymrużeniem oka. Zlekceważenie Mołdawii może skończyć się źle dla naszej reprezentacji. Mam nadzieję, że piłkarze tego nie zrobią.
– Bierze pan pod uwagę inny scenariusz, niż trzy punkty wywalczone w Kiszyniowie?
– Wierzę w pozytywne zakończenie. To będzie inny mecz niż z Niemcami, bo będzie towarzyszyła mu presja gry o punkty w eliminacjach. To nie będzie łatwe spotkanie, a nasi piłkarze ponownie muszą stanowić zespół. Dobry występ jednego czy dwóch zawodników nic nam nie da, jeśli inni będą zawodzić. Wszyscy muszą prezentować odpowiedni poziom.
2 - 1
Polska
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
14:00
Walia
16:00
Turcja
16:00
Malta
18:45
Belgia
18:45
Irlandia Północna
18:45
Hiszpania
18:45
Polska
18:45
Niemcy
18:45
Białoruś
18:45
Azerbejdżan
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.