Inter Miami czeka na przyjazd Lionela Messiego. Jeden z najlepszych piłkarzy w historii futbolu będzie występować w lidze MLS. Prezes nowego klubu 35-latka Jorge Mas zdradził, kiedy nastąpi debiut Argentyńczyka w nowych barwach.
Transfer Messiego to największy hit dopiero otwierającego się letniego okienka. Mistrz świata po dwóch sezonach zdecydował się opuścić Paris Saint-Germain. 35-latek był kuszony setkami milionami dolarów przez szejków z Arabii Saudyjskiej, do powrotu namawiała go też FC Barcelona. Ostatecznie Argentyńczyk zwiąże się kontraktem z grającym w MLS Interem Miami.
Messi zostanie piłkarzem amerykańskiego klubu 1 lipca, po wygaśnięciu kontraktu z PSG. W Interze ma zarabiać – według informacji "Miami Herald" – nawet 60 milionów dolarów rocznie. Umowa będzie obowiązywać do końca 2025 roku.
W rozmowie z redakcją z Miami prezes Interu Jorge Mas zdradził, kiedy Argentyńczyk po raz pierwszy zagra w nowych barwach. Ma to nastąpić 21 lipca. Wtedy to Inter zmierzy się w Pucharze Lig (rozgrywkach dla drużyn z MLS i meksykańskiej Ligi MX) z Cruz Azul. Spotkanie odbędzie się na tymczasowym stadionie klubowym w Fort Lauderdale.
– Zawarliśmy już kontrakt na wypełnienie narożników stadionu, co powinno zwiększyć pojemność o około 3000 miejsc do pojemności około 22 000. Każde spotkanie będzie wyprzedane. Popyt na bilety jest 10 razy większy, niż możemy go obsłużyć – powiedział Mas.
Prezes klubu z Miami zapewnił, że jest gotowy na zbliżającą się "Messimanię". Mas uważa, że transfer 35-latka będzie krokiem do uczynienia MLS jedną z najlepszych lig na świecie. – Myślę, że w amerykańskim sporcie już zawsze będzie epoka przed i po Messim. Mam bardzo silne przekonanie, że możemy stworzyć w USA jedną z dwóch najlepszych – jeśli nie najlepszą – lig na świecie. Trzeba podkreślić wagę tego ogłoszenia – przyznał szef Interu.