Myślę, że to się niestety ode mnie zaczęło. To ja obudziłem zespół Mołdawii. Biorę to na siebie. Nie można robić takich strat w takiej części boiska. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Jesteśmy zdruzgotani – powiedział Piotr Zieliński po przegranym meczu z Mołdawią w Kiszyniowie (eliminacje Euro 2024).